17.08.2014

Mojito inaczej, czyli mój sposób na orzeźwienie

Mojito to jeden z najbardziej lubianych drinków. Pochodzi z Kuby i ma ponad 80 lat. Prawdziwe mojito było robione z kubańskiego rumu, brązowego cukru oraz trzciny cukrowej. Obecnie najbardziej znana wersja to ta z wodą gazowaną oraz limonką. Sama tę wersję lubię najbardziej jest znacznie delikatniejsza od oryginalnej.

Dziś przygotowałam mojito w wersji bezalkoholowej. Niestety nigdzie nie mogłam znaleźć limonki. Zamiast tego dodałam syrop limonkowo - cytrynowy.

Potrzebujemy: sprite, woda gazowana, limonka bądź jak u mnie syrop, brązowy cukier bądź miód, listki świeżej mięty.

Na samo dno wlałam 2 łyżeczki syropu, następnie dodałam pół łyżeczki brązowego cukru, całość zalałam pół na pół wodą i spritem oraz wrzuciłam kilka listków mięty. Lepszego orzeźwienia nie ma!






15 komentarzy:

  1. Pyszny pomysł :D Idealny na letnie ochłodzenie organizmu w upały, a mogą się nim rozkoszować nawet kierowcy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ladne zdjecia i fajny sposob ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. ja nie przepadam za mojito, ale sposób bardzo fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie piłam i chyba nigdy nie wypiję.. Chociaż.. Może faktycznie jest to dobre.. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piłam jak do tej pory tylko w wersji z alkoholem, czas spróbować bez. Zachęcasz. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. urocze foty i świetny pomysł z drinkiem:) muszę koniecznie wypróbować :)
    pozdrawiam

    http://kat-von-rose.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. osobiscie nie przepadam za tym drinkiem ,ale kazdy zawsze podaje mi go inaczej ,sama jeszcze nie probowalam go robic!

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny pomysł na orzeźwienie <3
    Wypróbuję !

    OdpowiedzUsuń
  9. wyglada smacznie, ja lubie takie drinki hehe :) i wszelkie napoje :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zgadzam się! W upalne dni to po prostu niebo w gębie, u mnie najczęściej z samą wodą mineralną.

    OdpowiedzUsuń