12.08.2014

Co na obiad?

Co na obiad? To odwieczny problem nie jednej pani i jednego pana domu. W okresie wakacyjnym na szczęście mamy dużo więcej możliwości. Swoje potrawy wzbogacać o rozmaite warzywa i owoce. Obecnie rozpoczął się najlepszy sezon na paprykę.
Jestem fanką tego warzywa, nie tylko dzięki jego walorom smakowym, ale również dzięki wartości odżywczej, którą posiada.

Mało kto wie, że czerwona papryka zawiera cztery razy więcej witaminy C niż cytryna. Posiada również sporo właściwości antyoksydacyjnych. Papryka wykazuje działania przeciwzapalne oraz przeciwbakteryjne. Dzięki sporej ilości betakarotenu, potrafi dostarczyć naszemu organizmowi aż 70% jego codziennego zapotrzebowania.

Dziś mam dla was szybki i prosty przepis na paprykowy obiad- faszerowana papryka, czyli gołąbki inaczej.

Potrzebujemy: 8 papryk, cebula, ok 40-50 dag mięsa mielonego, szklanka ryżu, łyżka koncentratu pomidorowego, sól, pieprz, świeże zioła: oregano, bazylia, cebula, odrobina bulionu.

Przygotowanie: Ryż gotujemy na sypko, pamiętając by absolutnie go nie rozgotować. Ja gotuje ok 10 min. Cebulę drobno pokroić, zeszklić i dodać mięso mielone (jeżeli nie mamy na to czasu, możemy faszerować surowym mięsem, ale pamiętając o przedłużeniu czasu w piekarniku). Chwile smażyć, przyprawić do smaku. Dodać ryż i dokładnie wymieszać.

Papryki dokładnie myjemy, wyciągamy całe gniazda nasienne i ponownie myjemy. Następnie napełniamy naszym farszem i zapiekamy w naczyniu żaroodpornym (wcześniej nasmarowanym tłuszczem). Bulionem podlewamy nasze papryki. Piec ok 30min w temperaturze 180 stopni. Gdy papryki będą już gotowe, odlewamy bulion i mieszamy go z koncentratem. Przygotowane danie możemy podawać z przyrządzonym sosem pomidorowym.

gołąbki inaczej




14 komentarzy:

  1. Wygląda smakowicie! Piękne zdjęcia - lubię Twoją estetykę! :)

    Ściskam :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Super wygląda! Aż chce się jeśc!

    OdpowiedzUsuń
  3. ja robiłam wczoraj papryczki faszerowane tylko mięskiem pieczarkami i cebulka + ser i wyszło pysznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. O! Nigdy ich nie wkładam do piekarnika tylko duszę w worku, ale w piekarniku 'robią się same' i smakują pewnie zupełnie inaczej. Na pewno spróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Swietnie wyglada! jakas glodna sie zrobilam haha :D

    http://helloitsjoann.blogspot.com/

    -JoAnn

    OdpowiedzUsuń
  6. cudowne są takie nadziewane papryczki.

    pozdrawiam
    velvetbambi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo apetycznie to wyglada<3
    http://zielonoma.blogspot.it/2014/08/grey.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Widziałam już ten patent kilka razy i wkrótce muszę koniecznie wypróbować! Piękne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. nigdy nie jadlam ale wyglada bardzo apetycznie ;

    Wiolka-blog KLIK

    OdpowiedzUsuń
  10. jakie ładne zdjęcia! pyszności :)!

    OdpowiedzUsuń
  11. Wygląda bardzo smakowicie. :) Muszę kiedyś wypróbować z mamą.
    http://lifetastesgreattt.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. również jestem fanką papryki :) faszerowana jest przepyszna !
    Pozdrawiam ! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. aż mi ślinka poleciała! jak to pięknie i smakowicie wygląda! :D

    OdpowiedzUsuń