Uwielbiam dni wolne od pracy. Zwłaszcza gdy pogoda dopisuje. Dziś wybrałam się na przejażdżkę rowerową. Założyłam swoją ulubioną sukienkę, niektórzy z was na pewno pomyślą "czarna? w taki upał?".
Tak, czarna w taki upał, głównie dlatego że jest przewiewna, ale przede wszystkim ze względu na skład materiału, 100% bawełna, bez żadnych sztucznych "ulepszaczy". Jak rower to i płaskie buty. Baletki gościły już na blogu, uwielbiam je bo nie spadają i mają uroczy kolor.
sukienka, bransoletka - h&m
torebka - mango
kapelusz - pepco
zegarek - timex
okulary - mohito
pięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńsuper wygladasz:D
OdpowiedzUsuńmam taki sam kapelsuz tyle, ze brązowy :) u mnie nowy post
OdpowiedzUsuńRewelacyjne masz tre okulary i cała stylizacja bardzo lekka i zwiewna:)
OdpowiedzUsuńCzerń to mój ulubiony 'letni' kolor :)
OdpowiedzUsuńFajny zestaw, muszę pomyśleć nad kupnem roweru, koniecznie! :)
pięknie!!! lato lato lato:>
OdpowiedzUsuńUrokliwe te zdjęcia! ♥
OdpowiedzUsuńświetne buty ;)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz w kapeluszu:)
OdpowiedzUsuńświetny kapelusz;)
OdpowiedzUsuńsuper kapelusz, piękne zdjęcia i świetny blog, coś mi się wydaje, że zostanę na dłużej - obserwuję ;) !
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/Compagnion2