Tym postem rozpoczynam nowy cykl na blogu. Co miesiąc będą pojawiać się posty przedstawiające mix zdjęć z całego miesiąca. Będą to zdjęcia, które szczególnie polubiłam. Część z nich mogliście zobaczyć na instagramie czy facebooku.
1. Najprawdopodobniej najładniejszy z lodów. Zrobił furorę na wszelakich instagramach, blogach i fanpageach. Nie ma się co dziwić. Urok osobisty ma i nawet smakuje jak arbuz. Jedyne co bym zmieniła to pestki, są one wykonane z gorzkiej czekolady, która nie bardzo pasuje mi do arbuza.
2. Takie piękne tulipany zakwitły w mojej miejscowości. Z daleka wcale tulipanów nie przypominają. Są co najmniej o połowę niższe i cały czas maksymalnie otwarte. Wyglądają bajecznie. Podobno nie jest to żadna specjalna odmiana. Zwykłe tulipany, a jednak niezwykłe. Coś mi się wydaje, że mróz, który pojawił się kilka dni temu zatrzymał ich wzrost.
3. Mam to szczęście, że miejscowość, w której mieszkam jest otoczona jeziorami. W tak piękną pogodę jaka nawiedziła nas wczoraj, lepszego relaksu sobie nie wyobrażam. Takie widoki niesamowicie wyciszają. Mogłabym patrzeć na nie godzinami.
4. Bardzo nie lubię farbowania kwiatów. Nie zachwycają mnie niebieskie storczyki, bądź tęczowe róże. Irytuje mnie ta ingerencja w naturę. W dzień kobiet otrzymałam bukiet tulipanów. Wśród nich pojawił się piękny okaz. Czy był farbowany? Nie wiem. Nie mogłam się na niego napatrzeć. Jego kolor był niesamowity. Mam nadzieję, że jednak naturalny.
1. Najprawdopodobniej najładniejszy z lodów. Zrobił furorę na wszelakich instagramach, blogach i fanpageach. Nie ma się co dziwić. Urok osobisty ma i nawet smakuje jak arbuz. Jedyne co bym zmieniła to pestki, są one wykonane z gorzkiej czekolady, która nie bardzo pasuje mi do arbuza.
2. Takie piękne tulipany zakwitły w mojej miejscowości. Z daleka wcale tulipanów nie przypominają. Są co najmniej o połowę niższe i cały czas maksymalnie otwarte. Wyglądają bajecznie. Podobno nie jest to żadna specjalna odmiana. Zwykłe tulipany, a jednak niezwykłe. Coś mi się wydaje, że mróz, który pojawił się kilka dni temu zatrzymał ich wzrost.
3. Mam to szczęście, że miejscowość, w której mieszkam jest otoczona jeziorami. W tak piękną pogodę jaka nawiedziła nas wczoraj, lepszego relaksu sobie nie wyobrażam. Takie widoki niesamowicie wyciszają. Mogłabym patrzeć na nie godzinami.
4. Bardzo nie lubię farbowania kwiatów. Nie zachwycają mnie niebieskie storczyki, bądź tęczowe róże. Irytuje mnie ta ingerencja w naturę. W dzień kobiet otrzymałam bukiet tulipanów. Wśród nich pojawił się piękny okaz. Czy był farbowany? Nie wiem. Nie mogłam się na niego napatrzeć. Jego kolor był niesamowity. Mam nadzieję, że jednak naturalny.
5. Kilka lat temu rozpoczęła się moja miłość do zdrowej żywności. Wtedy w moje ręce trafiły kiełki. Moje ulubione to kiełki rzodkiewki i brokuła. Nienawidzę lucerny, która smakuje jak trawa i śmierdzi przeokropnie. Kiedyś próbowałam wyhodować kiełki sama, lecz przez swoje gapiostwo nic z tego nie wyszło. Dziś spróbuje jeszcze raz. O uprawie kiełków będę was informować, trzymajcie kciuki by wyglądały choć w połowie tak apetycznie jak te z biedronki.
Piekne wiosenne zdjecia <3
OdpowiedzUsuńKiełki! Uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńśliczne fotografie;)
OdpowiedzUsuńmam prośbę, kliknęłabyś mi w linki? http://woman-with-class.blogspot.com/2014/03/must-have-sheinside.html
będę bardzo wdzięczna !:)
Polecam jeszcze kiełki cebuli z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńCudowne wiosenne zdjęcia <3 Świetny blog, dołączam do grona obserwatorów :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę takiego widoku na co dzień:))
OdpowiedzUsuńna takiego loda chętnie się skuszę, jest bardzo sławny :) śliczne zdjęcia bardzo wiosenne :)
OdpowiedzUsuńcudowna jakość zdjęć kwaitków ;O
OdpowiedzUsuńobserwujemy? :)
Ja też uwielbia kiełki:) Mi najbardziej smakują rzodkiewki, brokuła też są dobre ale rzodkiewki są takie wyraźne w smaku:)
OdpowiedzUsuńJa właśnie czekam aż u mojej babci w ogródku rozwiną się tulipany :)
śliczny ten fioletowy tulipan! <3
OdpowiedzUsuńTeż mam zwyczaj robienia takich zdjęciowych mix'ów pod koniec każdego miesiąca :-)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, jeśli Ci spodoba, to zaobserwuj, proszę :-)
http://kinlala.blogspot.com/
no kurczę, widziałam tego loda i muszę go spróbować bo na prawdę jest uroczy! :D pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpiękne tulipany :)
OdpowiedzUsuńale się wiosennie zrobiło :D
OdpowiedzUsuńcudne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia :) a kiełki uwielbiam !
OdpowiedzUsuńfashion-madam.blogspot.com
Bardzo fajny ten fioletowy tulipan !
OdpowiedzUsuńrzetelne-recenzje.blogspot.pl
piękne zdjęcia ! A co do lodów słyszałam ,że są na prawdę dobre ale nigdy nie mogę na nie wpaść
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kiełki <3
Pozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Cudowne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńKiełki z Biedronki zmotywowały mnie do hodowania ich w domu :) Pycha i kosztuje grosze :) Z reguły hodowałam fasolę mung, soczewicę i ciecierzycę, ale niedawno zaopatrzyłam się w cały wachlarz innych roślinek i będę próbować :) Co to za arbuzowe lody? Nigdy takich nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńwww.morefashionlessvictim.blogspot.com
Ja mam pecha do kiełków, teraz się wezmę za nie na poważnie:) Raz mi zgniły ;)
UsuńArbuz pochodzi nestle:)
Piękne zdjęcia !
OdpowiedzUsuń