Od kiedy na jednym ze swoich ulubionych blogów ujrzałam wróbelkowe mieszadełka rozpoczęłam poszukiwania. W końcu odnalazłam je w empiku, czego kompletnie bym się nie spodziewała. Postanowiłam urządzić im sesję zdjęciową z owocowym towarzystwie. Tak powstał pyszny, pożywny koktajl owocowy.
pychotka <3
OdpowiedzUsuńooo jejkuuu !:D mniam :D
OdpowiedzUsuń