tag:blogger.com,1999:blog-11698022620901811552024-03-22T01:53:14.365+01:00verifashUnknownnoreply@blogger.comBlogger196125tag:blogger.com,1999:blog-1169802262090181155.post-14008851878853671302015-09-09T15:13:00.002+02:002015-09-09T15:13:22.276+02:00Ulubieńcy sierpnia 2015<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm6.staticflickr.com/5832/21082776779_6999e23e15_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="skrzynka na wino" border="0" src="https://farm6.staticflickr.com/5832/21082776779_6999e23e15_b.jpg" title="skrzynka lidl" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Upalny sierpień w końcu się skończył. Lubię lato, ale upały dały nam wszystkim w kość. Cieszy mnie zbliżająca się jesień, która ma niesamowity urok. Na szczęście sierpień okazał się łaskawy w kwestii ulubieńców, dlatego dziś, pokażę Wam, jakie produkty i przedmioty skradły moje serce.</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<a name='more'></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm1.staticflickr.com/580/21081782498_c261cf2f39_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm1.staticflickr.com/580/21081782498_c261cf2f39_b.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>1.Green Pharmacy. Delikatny żel do mycia twarzy dla mieszanej i tłustej skóry -</b> jeżeli na waszej skórze często pojawiają się niedoskonałości, macie problem z sebum a do tego wszystko was uczula, ten żel jest dla Was. Często miałam problem z dopasowaniem żelu do twarzy. Jeżeli dobrze radził sobie z sebum, to pozostawiał skórę spiętą, a po kilku użyciach wysuszał. Jeżeli dobrze zwalczał trądzik, powodował uczulenia. Green Pharmacy radzi sobie świetnie. Dobrze usuwa zanieczyszczenia, nadmiar sebum. Co dla mnie ważne, nie zawiera mydła więc nie wysusza. Wzbogacony jest ekstraktem zielonej herbaty, alantoiną i pantenolem dzięki czemu koi podrażnienia. Jak dla mnie strzał w 10. Cena ok 8zł.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm6.staticflickr.com/5691/20648535053_7058ae4ee8_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm6.staticflickr.com/5691/20648535053_7058ae4ee8_b.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>2. Love me green. Organiczny krem do rąk. </b>To moje pierwsze spotkanie z organicznym kosmetykiem. Krem zawiera 98% naturalnych składników, w tym głównie masło shea. Love me green pokochałam od pierwszego użycia. Krem świetnie odżywia i regeneruje skórę rąk. Pozostawia dłonie idealnie gładkie, nawilżone. Fanki mocnych zapachów mogą być zawiedzione. Zapach kremu jest naturalny, słabo wyczuwalny. Krem jest produkowany we Francji i dość drogi, ok 50zł.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm1.staticflickr.com/585/21081591090_b53380f16b_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm1.staticflickr.com/585/21081591090_b53380f16b_b.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>3. Spray do ciała, zielone jabłuszko H&M. </b>Spray podkradłam siostrze. Do mgiełek podchodzę sceptycznie. Często ich zapachy są nietrwałe. Zapach z h&m zaskoczył mnie pozytywnie, nie jest ani słodki ani typowo dla mgiełek orzeźwiający, jest przybliżony do perfum i niezwykle trwały. Dla mnie coś wspaniałego. Mgiełka świetnie nada się do torebki, a jej cena kusi- 14,90zł / 125ml.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm1.staticflickr.com/733/21259162412_3041ac3fff_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm1.staticflickr.com/733/21259162412_3041ac3fff_b.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>4. Skrzynka po winie lidl. </b>Na tę skrzynkę polują wszystkie fanki designu i dobrego wina rzecz jasna. Niektóre sklepy nie pozwolą jej nam zabrać. Lidl w tych skrzynkach przywozi wino i w takiej formie wystawia je na sprzedaż. Mi udało się zastać jedną butelkę w skrzynce a nie sześć, dlatego wzięłam skrzynkę z winem i poszłam do kasy. Udało się. Niby to tylko drewniana skrzynka, ale jest rewelacyjna. U mnie na razie jest domem dla kocyków, później planuje przyczepić do niej kółka i trzymać w niej gazety. Świetnie wyglądałaby również na kuchennym blacie, jako pojemnik na zioła i oliwę.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm6.staticflickr.com/5661/21277741911_f5331f83f1_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="skrzynka na wino lidl" border="0" src="https://farm6.staticflickr.com/5661/21277741911_f5331f83f1_b.jpg" title="skrzynka na wino" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
5. Na koniec bonus. Plan lekcji dla uczących się. <b>My Pink Plum, </b>której twórczość uwielbiam. Autorka bloga ma dla Was darmowe szablony do pobrania. Na jej blogu znajdziemy nalepki na zeszyty, przeliczniki kuchenne i inne przydatne gadżety. Ja podarowałam plany lekcji siostrze, myślę że się spodobały. Zapraszam na blog <a href="http://www.mypinkplum.pl/">Magdy.</a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm6.staticflickr.com/5668/21084081629_2e1b726bb6_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm6.staticflickr.com/5668/21084081629_2e1b726bb6_b.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b><br /></b></div>
Unknownnoreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1169802262090181155.post-85578538328754866222015-09-03T20:39:00.000+02:002015-09-03T20:39:26.105+02:00Sposób na dekorację stołu<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm1.staticflickr.com/769/21125903621_03867de3d5_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm1.staticflickr.com/769/21125903621_03867de3d5_b.jpg" /></a></div>
<span style="text-align: justify;">Celebrowanie posiłku z najbliższymi jest czymś wyjątkowym. Jedzenie nie tylko powinno być smaczne, ale również dobrze podane. Przygotowanie aranżacji stołu na co dzień bądź większą okoliczność wcale nie musi być drogie. </span><br />
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
Wystarczy pomysł, odrobina kreatywności i troszkę pracy. Jeżeli w najbliższym czasie planujecie uroczystą kolację ten post może się Wam przydać. </div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dziś przedstawiam Wam pomysł jak samodzielnie wykonać obrączki na serwetki. Są minimalistyczne i nieco eleganckie. Idealnie sprawdzą się na weselnym przyjęciu. Gwarantuje Wam, że przy takim stole milej będzie nam zasiąść.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Potrzebujemy: </b>tasiemek w dwóch szerokościach, pistoletu do kleju na gorąco, kryształków, koralików bądź innych detali, dwustronnej taśmy, ostrych (najlepiej krawieckich) nożyczek oraz zapalniczki.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Na początek tniemy wstążki na krótsze odcinki. Szersza będzie obrączką a węższa kokardką. </div>
<div style="text-align: justify;">
Szeroka powinna mieć długość ok 15 cm. Brzegi wstążki sklejamy dwustronną taśmą.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm6.staticflickr.com/5737/20897896086_a97d659be0_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm6.staticflickr.com/5737/20897896086_a97d659be0_b.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Zabieramy się za kokardkę. </b>Do jej wykonania potrzebujemy trzech odcinków wstążki o długości 13cm, 10cm i 5cm. Pamiętajcie, że każdą wstążek musimy przypalić by się nie popruły. Do dłuższych wstążek przyklejamy dwustronną taśmę. Musi ona znaleźć się na brzegu (jak na zdjęciu) od zewnątrz i wewnątrz. </div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Następnie sklejamy wstążki, </b>przyklejamy najkrótszy odcinek wstążki, zaginamy jego rogi, sklejamy taśmą. Kokardkę mamy gotową. Teraz tylko przyklejamy ją do naszej obrączki, dodajemy koralik i gotowe.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm6.staticflickr.com/5638/20914440622_d8d6c8d190_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm6.staticflickr.com/5638/20914440622_d8d6c8d190_b.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm1.staticflickr.com/664/20301595214_08b098344f_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm1.staticflickr.com/664/20301595214_08b098344f_b.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1169802262090181155.post-36522984206561175582015-08-27T15:35:00.000+02:002015-08-27T15:35:10.174+02:00Jak wytrzymać w szpilkach?<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm1.staticflickr.com/609/20914437382_43dd9ddb5e_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm1.staticflickr.com/609/20914437382_43dd9ddb5e_b.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Są symbolem kobiecości, dodają szyku, elegancji, poprawiają sylwetkę. Są też niewygodne, przeklęte, znienawidzone, wyśmiewane. Szpilki. Chyba każda kobieta marzy by mieć ich mnóstwo, by były wygodne, by wytrzymać w nich całą noc.</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<a name='more'></a>Zawsze byłam wielką fanką szpilek, uwielbiałam je mieć, ale rzadko w nich chodziłam. Jedne spadały, inne cisnęły, jeszcze inne były źle wyprofilowane. Podziwiam kobiety, które dumnie chodzą w nich cały dzień, a na dodatek nigdy nie narzekają.<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ostatnio zostałam zmuszona do założenia szpilek. Niektóre okazje tego po prostu wymagają. Byłam przekonana, że wytrzymam w nich max godzinę i z ogromną ulgą rzucę je w kąt.<b> Jednak z dumą stwierdzam, że miałam je na sobie 10h. </b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Co się do tego przyczyniło? <b>Na pewno jakość obuwia</b>. Buty z sieciówek, ze sztucznego tworzywa po godzinie noszenia stawały się za duże i po prostu mi spadały. Wkładki powodowały, że stopa wręcz pływała. Utrzymanie równowagi w takich butach było niezwykle trudne. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Postanowiłam postawić na obuwie z naturalnej skóry</b>. To był strzał w dziesiątkę. Pomimo wysokiego obcasa szpilki okazały się wygodne i co najważniejsze stabilne. Po kilku godzinach tańców, buty nie ucierpiały. Podeszwa została nienaruszona, flek wygląda jak nowy.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Co jeszcze sprawiło, że szpilki nie okazały się takie złe? <b>Sztyft compeed. </b>Jego zadaniem jest dbać o to by na naszych stopach nie pojawiły się pęcherze i odciski. Ogranicza ocieranie skóry i nie powoduje ślizgania się stóp. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Do tego produktu podchodziłam sceptycznie. Nie wierzyłam w jego cudowne działanie. <b>Teraz wiem, że zawsze będzie moim towarzyszem imprez.</b> Użyłam go w tych miejscach na stopie, które są niezwykle podatne na obtarcia. Zabieg trzeba powtarzać co kilka godzin. <b>Dzięki temu produktowi stopy nie są tak umęczone szpilkami, nie obcierają się o "twarde" krawędzie. Po każdym zastosowaniu czułam ogromną ulgę. Co równie ważne, sztyft nie pozostawia żadnych śladów</b>. Jeżeli szpilki nie lubią waszych stóp, sztyft compeed wypowie im wojnę i na pewno wygra. Polecam!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm1.staticflickr.com/594/20303137173_3df2a1fa43_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="compeed" border="0" src="https://farm1.staticflickr.com/594/20303137173_3df2a1fa43_b.jpg" title="sztyft compeed" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1169802262090181155.post-42675952153230278592015-06-16T18:00:00.000+02:002015-06-16T18:00:15.543+02:00Szybka i smaczna przekąska<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://c1.staticflickr.com/1/373/18592978602_fbdf3d6f3e_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="pesto bazyliowe" border="0" src="https://c1.staticflickr.com/1/373/18592978602_fbdf3d6f3e_b.jpg" title="grzanki z mozzarellą" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Jedną z moich ulubionych kuchni jest kuchnia włoska. Uwielbiam makarony, mięsne sosy i nałogowo wcinam pomidory. Włosi jedzą kalorycznie i bardzo smacznie. Produkty muszą mieć wysoką jakość, zioła powinny być świeże a pomidory najlepszej jakości.<br />
<a name='more'></a>Gdy mam dzień typu "nie mam na nic czasu", a zjadłabym coś dobrego chętnie sięgam po bruschettę inaczej. <b>W tradycyjnej wersji grzanka nie powinna posiadać sera i bazylii,</b> ja dodałam mozzarellę, by danie było bardziej syte, a pesto tylko podkręca smak.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Aby <b>wykonać włoską bruschettę </b>potrzebujemy dobrej jakości chleba, kroimy go w dość grube kromki i wkładamy do pieca. Następnie skrapiamy oliwą i posypujemy solą. Gdy produkty się wchłoną, grzankę nacieramy czosnkiem i dodajemy świeże, pokrojone w kostkę pomidory.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Ja swoją wersję zrobiłam w następujący sposób</b>: bagietkę, kromkę zwykłego chleba bądź ciabattę skrapiamy oliwą z oliwek, dodajemy plaster mozzarelli i wrzucamy do piekarnika na ok 10min w 180 stopniach. Gdy ser się rozpuści, wyciągamy, dodajemy świeżego pomidora i pesto z bazylii. Mniam! Danie szybkie, smaczne, które jest świetną alternatywą dla zwykłych kanapek. Takie grzanki idealnie nadają się na wszelkie domówki, możemy je urozmaicać na różne sposoby.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://c1.staticflickr.com/1/538/18571305496_0d40207c68_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://c1.staticflickr.com/1/538/18571305496_0d40207c68_b.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com4Stany Zjednoczone37.09024 -95.712891000000013-36.418582499999992 99.052733999999987 90 69.521483999999987tag:blogger.com,1999:blog-1169802262090181155.post-28254554690511937062015-06-08T13:57:00.000+02:002015-06-08T13:57:55.981+02:00Kosmetyczni ulubieńcy maja<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://c1.staticflickr.com/9/8886/18409787168_b381fba38d_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://c1.staticflickr.com/9/8886/18409787168_b381fba38d_b.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Nie mam fioła na punkcie kosmetyków. Nie stoję godzinami w kolejce po nowości, nie bije się o płyn micelarny, który działa cuda, a kosmetyki kupuje tylko wyłącznie wtedy, gdy poprzednie się skończą.</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<a name='more'></a>Kiedyś miałam po kilka balsamów, kilka tuszy do rzęs itp. Wszystko z czasem się przeterminowało a z butelek nie ubyło nawet połowę produktu. Zmieniłam swój stosunek do kosmetyków. Teraz mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że jestem kosmetyczną minimalistką.<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Maj jednak, okazał się bogaty w kosmetyki, do których chętnie wrócę. Dziś pokaże wam moje hity. Produkty, które okazały się łaskawe dla mojej wrażliwej skóry. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Krem do rąk w sprayu</b> to przede wszystkim świetny gadżet, a ja gadżety uwielbiam. Ma bardzo świeży zapach, chętnie wysmarowałabym się nim cała, od stóp do głów. Paloma dzięki swej lekkej konsystencji bardzo szybko się wchłania. Krem bardzo dobrze nawilża, a zapach utrzymuje się dość długo. Dużym plusem jest fakt, iż krem jest bardzo wydajny, używam go bez przerwy a ubywa go minimalnie. Polecam. Do kupienia w Naturze za ok 8zł.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://c1.staticflickr.com/1/320/18571306376_192fb31c46_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="krem paloma" border="0" src="https://c1.staticflickr.com/1/320/18571306376_192fb31c46_b.jpg" title="paloma krem w sprayu" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>Baby lips</b> wydawało mi się przereklamowane. Wszędzie było ich pełno. Smaków, kolorów co nie miara. Na pink my lips z serii dr rescue trafiłam dzięki siostrze. Pomadka ma jasny, różowy odcień. Pachnie mentolem i eukaliptusem. Baby lips świetnie łagodzi wysuszenia, przyjemnie mrowi i naprawdę długo nawilża. Jak dla mnie idealna na lato.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://c1.staticflickr.com/1/338/18411523679_12cec6cd04_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://c1.staticflickr.com/1/338/18411523679_12cec6cd04_b.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<b>Le petit Marseillais </b>to prawdziwa uczta zapachów. Dzięki akcji ambasadorskiej trafił do mnie nowy na rynku żel o zapachu werbeny i cytryny, o którym wspomniałam m.in. <a href="http://verifash.blogspot.com/2015/05/ambasadorka-le-petit-marseillais.html">tutaj. </a> Żel zdobył moje serce. Pachnie cudownie, jak cukierki. Idealnie nawilża. Ma bardzo lekką, delikatną konsystencje. Jest wydajny i bardzo przyjemny w dotyku. Nie podrażnia i nie uczula. Polecam!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://c1.staticflickr.com/1/289/17977596923_ba0f3b01b4_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="le petit marseillais" border="0" src="https://c1.staticflickr.com/1/289/17977596923_ba0f3b01b4_b.jpg" title="werbena cytryna" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://c1.staticflickr.com/1/475/18409932248_664c3ee15c_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://c1.staticflickr.com/1/475/18409932248_664c3ee15c_b.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Ostatni i chyba najlepszy hit. <b>Szampon timotei pure. </b>Świeżość i czystość. Moje włosy są bardzo delikatne, słabe i szybko się przetłuszczają. Głowę myję codziennie, a czasem nawet dwa razy dziennie. Timotei sprawił, że włosy jakby dostały drugie życie. Po umyciu świetnie się rozczesywały. były lekkie i niesamowicie świeże. Do wieczora mogłam cieszyć się puszystą czupryną, co naprawdę rzadko się zdarzało. Jeśli macie niesforne i szybko przetłuszczające się włosy to ten szampon będzie dla was idealny. Nigdy nie czułam potrzeby chwalić produktów do włosów, dla mnie szampon miał po prostu myć, niczego więcej od niego nie wymagałam. Timotei robi niezłą robotę! A i dzięki niemu mogę w końcu powiedzieć, że 0% parabenów to jednak plus.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://c1.staticflickr.com/1/493/17976888473_dbe80320a0_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://c1.staticflickr.com/1/493/17976888473_dbe80320a0_b.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1169802262090181155.post-71461008840737274172015-05-26T17:15:00.001+02:002015-05-26T17:15:47.572+02:00Zdrowe i szybkie śniadanie<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://c1.staticflickr.com/9/8825/17502462804_2d61c54a19_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="pomysł na śniadanie" border="0" src="https://c1.staticflickr.com/9/8825/17502462804_2d61c54a19_b.jpg" title="zdrowe śniadanie" /></a></div>
Od dłuższego czasu staram się odpierać zarzuty dotyczące zdrowych posiłków. Podobno są drogie, wymagają długiego czasu przygotowania i mają wymyślne, trudno dostępne składniki. Absolutnie się z tym nie zgodzę.<br />
<a name='more'></a><div style="text-align: justify;">
Gdybyśmy zapisywali każde "śmieciowe żarcie", które pochłaniamy, dostalibyśmy zawału po podliczeniu rachunku. Każdy spec od oszczędzania zgodzi się ze mną, że planowanie posiłków, a następnie zakupów sprzyja naszym kieszeniom.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zdrowa żywność jest droższa od tej przetworzonej, to jasne jak słońce, ale większość produktów w sklepach jest zdrowa i nie wymaga etykiety "eko", "bio" itp. Dlaczego by nie kupić górskich płatków owsianych zamiast tych błyskawicznych? Śmiem twierdzić, że błyskawiczne kosztują więcej.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zdrowy tryb życia wymaga od nas tylko i wyłącznie chęci. Dziś postaram się wam udowodnić, że można zjeść zdrowo, nie wydając fortuny i nie spędzając połowy dnia w kuchni. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Potrzebujemy: jogurt naturalny, 10 gram pestek dyni, 10 gram pestek słonecznika, ok 20 gram płatków kukurydzianych pełnoziarnistych i owoce, u mnie są to morele.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wszystko razem mieszamy i gotowe. Kaloryczność takiego śniadania wynosi ok. 340 kcal, jest bogate w witaminy, białko, węglowodany, błonnik.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://c1.staticflickr.com/9/8855/17504513423_f75902a090_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="płatki kukurydziane" border="0" src="https://c1.staticflickr.com/9/8855/17504513423_f75902a090_b.jpg" title="płatki kukurydziane pełnoziarniste" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://c1.staticflickr.com/9/8873/18121609952_aa5f0184e9_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="pestki dyni" border="0" src="https://c1.staticflickr.com/9/8873/18121609952_aa5f0184e9_b.jpg" title="dynia kalorie" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://c1.staticflickr.com/9/8761/18126106811_6315ff3316_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://c1.staticflickr.com/9/8761/18126106811_6315ff3316_b.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1169802262090181155.post-38712024493384565042015-05-20T18:10:00.001+02:002015-05-20T18:12:06.865+02:0025 przypadkowych faktów o mnie<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDT8DfgTlR8zPom4sNxyDmNu5REVbx8F_XddXC6a3JlKg5TySyDuVG9MUYAoRgzcVNyFEU0130fLcgEMMo4e1O6Nj7zkBxPfUYw6mrjONO6uMqmDlSJ_OaSrhd2uLcY2j9e1tk145jStfX/s1600/12133896075_9427603da0_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDT8DfgTlR8zPom4sNxyDmNu5REVbx8F_XddXC6a3JlKg5TySyDuVG9MUYAoRgzcVNyFEU0130fLcgEMMo4e1O6Nj7zkBxPfUYw6mrjONO6uMqmDlSJ_OaSrhd2uLcY2j9e1tk145jStfX/s1600/12133896075_9427603da0_b.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Bardzo długo zbierałam się do tego wpisu. Uwielbiam czytać takie posty na innych blogach. Gdy tylko jakiś fakt przyszedł mi do głowy, zapisywałam go aż powstała choć tak krótka lista. Fakty są totalnie przypadkowe, obejmują różne kategorie życia. Miłej lektury.</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<a name='more'></a><br />
1. Z reguły nie oglądam polskich filmów.<br />
<br />
2. Przyciągam dzieci i psy. Choć nie wszystkie (dzieci) darzę sympatią.<br />
<br />
3. Mam bardzo niesforny kosmyk włosów przy czole, tj. wicherek. Jako nastolatka goliłam go na tzw. zero.<br />
<br />
4. Nigdy nie oglądałam horroru. Nie lubię katować się z własnej woli.<br />
<br />
5. Nie słodzę kawy ani herbaty.<br />
<br />
6. Lubię zielone banany i truskawki, te niedojrzałe.<br />
<br />
7. Przyciągam uczulenia. Mam kilka sprawdzonych kosmetyków, które moja skóra lubi.<br />
<br />
8. Moje dzieci nigdy nie skosztują lizaków. Nienawidzę dźwięku stukania tym paskudztwem o zęby. Od razu dostaję gęsiej skórki.<br />
<br />
9. Mój słaby punkt to nadgarstki. Nikt nie może ich dotykać.<br />
<br />
10. Dzięki zielonej herbacie, wiem czym jest uzależnienie.<br />
<br />
11. Moja ulubiona bajka z dzieciństwa to "Muminki".<br />
<br />
12. Za nic nie zjem rodzynek, grzybów i miodu.<br />
<br />
13. Nie mam cierpliwości do kabaretów. Tylko nieliczne mnie śmieszą.<br />
<br />
14. Nie toleruję laktozy, ale jem mnóstwo serów.<br />
<br />
15. Nienawidzę widoku żył, z tego powodu gdy zakładam skarpetki, nie patrzę na stopy. Pobieranie krwi jest moim osobistym koszmarem.<br />
<br />
16. Nie lubię tortów i ciast z kremami.<br />
<br />
17. Nie lubię czerwonych róż.<br />
<br />
18. Bardzo rzadko się spóźniam i tego wymagam od innych. Mam zbyt mało cierpliwości by czekać.<br />
<br />
19. Nie używam opcji "drzemka" w telefonie. Gdy dzwoni budzik po prostu wstaje, od razu.<br />
<br />
20. W poprzednim życiu byłam Paryżanką! (serio!)<br />
<br />
21. Nie lubię gdy ludzie, mówią zbyt głośno... bądź zbyt cicho.<br />
<br />
22. Jako dziecko kochałam Spice Girls. Z koleżankami byłyśmy znane na całą gminę, tańczyłyśmy chyba na każdym festynie. Byłam Mel C i markerem malowałam tatuaże.<br />
<br />
23. Nie jestem w stanie uczyć się na pamięć. Nie i koniec.<br />
<br />
24. Mam problemy z orientacją w terenie, często mylę kierunki. Mówię "lewo", pokazuje prawo.<br />
<br />
25. Chętnie zamieszkałabym w księgarni. Książki mnie odprężają,cieszą i niesamowicie wciągają.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://c4.staticflickr.com/4/3863/15342657982_a11e7ed975_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://c4.staticflickr.com/4/3863/15342657982_a11e7ed975_b.jpg" /></a></div>
<br />
<br />Unknownnoreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1169802262090181155.post-13220506448163122182015-05-12T19:18:00.004+02:002015-05-12T19:19:13.988+02:00Książki o tematyce zdrowotnej<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOjKurFDNyoz-ykWkU7mijdwnF8UDcowfRIiBVVcGbNa0xrY9x8ex2ypgQ7729A3ZCb4GTQ6JX4CKkOYUP8Jfa4Ht2fg0UMVxePsKES0BRlpp3t77hJA0IDWEcgauIC8H1Zl0t7qCKV9ZK/s1600/i-jak-tu-nie-jesc-b-iext28353588-horz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOjKurFDNyoz-ykWkU7mijdwnF8UDcowfRIiBVVcGbNa0xrY9x8ex2ypgQ7729A3ZCb4GTQ6JX4CKkOYUP8Jfa4Ht2fg0UMVxePsKES0BRlpp3t77hJA0IDWEcgauIC8H1Zl0t7qCKV9ZK/s1600/i-jak-tu-nie-jesc-b-iext28353588-horz.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Od pewnego czasu z zapałem szaleńca pochłaniam książki o zdrowej tematyce. Lubię wiedzieć, co powinnam jeść, co mi służy i jaką aktywność fizyczną wybrać by nie zrobić sobie krzywdy. Dietetyka i zdrowy styl życia to pasja, którą rozwijam z nadmierną prędkością</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<a name='more'></a>Na szczęście na polskim rynku nie brakuje tego typu książek. Zapanowała moda na bycie fit. Zaczynamy zwracać uwagę na to, co jemy i więcej czasu poświęcamy na sport. Jest to jeden z trendów, który mógłby trwać wiecznie. Wszyscy na tym korzystamy.<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W swojej biblioteczce nazbierałam trochę książek o diecie, fitnessie i zdrowiu, ale ciągle mi mało. Już zacieram ręce na nowości i zapowiedzi. Dziś przygotowałam dla was zestawienie tych publikacji, które chętnie przygarnę.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWd1y2SYXgbRP7QRjie9fZHEuPd1DV82ilz-lS1pdbulHbc06VAhUC56u4LRBT2rkM19yLB9Y0srWw5ev7aYAqiBrQ1tpr6w7yQKvLLPefAIzt_pWqrMirzL9pXITvSrWjEURwVqVSW3xS/s1600/i-jak-tu-nie-jesc-b-iext28353588.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWd1y2SYXgbRP7QRjie9fZHEuPd1DV82ilz-lS1pdbulHbc06VAhUC56u4LRBT2rkM19yLB9Y0srWw5ev7aYAqiBrQ1tpr6w7yQKvLLPefAIzt_pWqrMirzL9pXITvSrWjEURwVqVSW3xS/s320/i-jak-tu-nie-jesc-b-iext28353588.jpg" width="240" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
1.<b> Beata Sadowska "I jak tu nie jeść"</b>. To już druga książka dziennikarki, pierwsza "I jak tu nie biegać" odniosła sukces. Lubię książki pisane przez dziennikarzy, czyta się je szybko i lekko. <b>Książka zawiera przepisy na smaczne i zdrowe potrawy, ale nie jest to typowa książka kucharska.</b> Jest do motywująca publikacja, który łączy przepisy z dietetycznymi poradami dr Hanny Kunachowicz. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6v4vA4vM6dvZrp102QBsbvSmHzwfS019dAWQCH3AzzXKDD42XbUHVWv-wPa8xODlUAxQFLdYPfQ8pur3fxrdQox5irL30yNEez17jrAASvSEAwN6tX3rHkJj2_W-mn5oyp4RuTt7NyXEx/s1600/jak-zamieszac-w-swoim-zyciu-czyli-koktajle-dla-zdrowia-i-urody-b-iext28211557.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6v4vA4vM6dvZrp102QBsbvSmHzwfS019dAWQCH3AzzXKDD42XbUHVWv-wPa8xODlUAxQFLdYPfQ8pur3fxrdQox5irL30yNEez17jrAASvSEAwN6tX3rHkJj2_W-mn5oyp4RuTt7NyXEx/s320/jak-zamieszac-w-swoim-zyciu-czyli-koktajle-dla-zdrowia-i-urody-b-iext28211557.jpg" width="238" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
2.<b> Katarzyna Błażejewska "Jak zamieszać w swoim życiu, czyli koktajle dla zdrowia i urody". </b></div>
<div style="text-align: justify;">
Zapanował szał na koktajle. Kiedyś były traktowane jako lekkie i orzeźwiające napoje. Teraz często stanowią osobny posiłek. Koktajl może być warzywny, z płatkami owsianymi, twarogiem, mlekiem migdałowym itp. Pomysłów jest coraz więcej i chętnie je poznam. <b>Autorka obiecuje nam, że przepisy są łatwe i niedrogie, a co najważniejsze bardzo zdrowe.</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1pNAA6iGdhxN9agFXT27x3vBPy0mXsbNf8kuMXaNTsSJaEtT4jZsfxsG8YCapLWLMJnXc0zjNcfNM2xkh7j1iyp7V5MTRh3_t0Bo56YPCPYayODXlH3xZAoF31mlJ0rbp11dk6F-HO2qe/s1600/wiem-co-jem-przepisy-z-programu-b-iext28557339.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1pNAA6iGdhxN9agFXT27x3vBPy0mXsbNf8kuMXaNTsSJaEtT4jZsfxsG8YCapLWLMJnXc0zjNcfNM2xkh7j1iyp7V5MTRh3_t0Bo56YPCPYayODXlH3xZAoF31mlJ0rbp11dk6F-HO2qe/s320/wiem-co-jem-przepisy-z-programu-b-iext28557339.jpg" width="222" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
3. <b>Katarzyna Bosacka, Aleksandra Misztal "Wiem co jem- przepisy z programu</b>". Tej pani nikomu nie trzeba przedstawiać. Kolejna książka Kasi Bosackiej zawiera 70 przepisów. Są to zamienniki naszych codziennych, przetworzonych produktów. Za każdym razem, gdy oglądałam program obiecałam sobie, że zapamiętam przepis na domowy ketchup bez grama chemii. Obiecanki cacanki. Super byłoby mieć wszystkie przepisy w jednym miejscu, zawsze można do nich wrócić, ale również rozdawać dalej.</div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvOV7pbZ-PYqnTs9DvA3FlRnbA7i_3OVV2mhrugqE1vZJHU2g3kAPVAjxuk_4VZcsKUvdVsOz7MxpkJ4BO1e15RDebc6Qc0PG2XUb6lF3MBY2ovd1bu-3nVFjGiIEQ5Pg8YbFA92cFJwUg/s1600/spektrum-zdrowie-milosc-harmonia-b-iext28376602.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvOV7pbZ-PYqnTs9DvA3FlRnbA7i_3OVV2mhrugqE1vZJHU2g3kAPVAjxuk_4VZcsKUvdVsOz7MxpkJ4BO1e15RDebc6Qc0PG2XUb6lF3MBY2ovd1bu-3nVFjGiIEQ5Pg8YbFA92cFJwUg/s320/spektrum-zdrowie-milosc-harmonia-b-iext28376602.jpg" width="203" /></a><br />
<div style="text-align: justify;">
4. <b>Dean Ornish "Spektrum"</b>. Jeżeli oglądacie telewizje śniadaniową i czytacie blogi ze zdrową tematyką na pewno nie raz słyszałyście o tej książce. Swoją premierę w Polsce ma 13 maja 2015. Autor książki dr Dean Ornish jest znanym w USA kardiologiem i profesorem medycyny, który twierdzi, że jakość naszego życia zależy głównie od tego, co jemy.<b> Doktor niejednokrotnie udowodnił, że niektóre rodzaje nowotworów można spowolnić bądź całkowicie zatrzymać jedynie poprzez zdrowy tryb życia. Co najbardziej zaskakujące bez stosowania leków.</b> Z doktorem Ornishem współpracował Bill Clinton, Clint Eastwood oraz wiele innych znanych osób. Książka ma aż 500 stron, 100 przepisów, mnóstwo motywacyjnej treści i suchych dietetycznych faktów. Dla mnie strzał w dziesiątkę. Ja już swój egzemplarz zamówiłam.</div>
Unknownnoreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1169802262090181155.post-70504072563924437932015-05-08T23:20:00.002+02:002015-05-08T23:20:55.106+02:00Warzywa zapiekane pod beszamelem<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7684/16811894594_bb7ae67429_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="warzywa zapiekane pod beszamelem" border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7684/16811894594_bb7ae67429_o.jpg" title="warzywa z beszamelem" /></a></div>
Gdy tylko robi się cieplej, chętnie sięgam po warzywne dania. Nie mam ochoty na kotlety, panierki czy mięsne sosy. Co nie zmienia faktu, że grillowanie jest moją ulubioną wiosenną aktywnością. <br />
<a name='more'></a>Warzywa uwielbiam pod każdą postacią, chętnie zjem surowe, gotowane oraz zapiekane. Właśnie te ostatnie przygotowałam dziś na późny obiad. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ja do swojej zapiekanki użyłam <b>świeżego brokuła oraz wiosennej, mrożonej mieszanki jarzyn. </b>Wszystkie składniki zależą tylko od was. Świetnie sprawdziłaby się także cukinia czy pomidorki koktajlowe. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Do przygotowania beszamelu potrzebujemy: </div>
<div style="text-align: justify;">
<ul>
<li>1/4 kostki masła</li>
<li>2 szklanki zimnego mleka</li>
<li>2 łyżki mąki</li>
<li>gałka muszkatołowa, pieprz, sól, odrobinę soku z cytryny</li>
</ul>
</div>
<div style="text-align: justify;">
Rozpuszczamy masło na małym ogniu, pilnując by się nie przypaliło. Gdy już całe się rozpuści, dodajemy mąkę, ciągle mieszając. Musimy uważać by nie zrobiła nam się zasmażka. Ja do mieszania używam trzepaczki do jajek. Gdy składniki się połączą,wlewamy zimne mleko, ciągle mieszając. Gotujemy, aż sos zgęstnieje, dodajemy przyprawy i gotowe.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ugotowane warzywa przekładamy do naczynia żaroodpornego, zlewamy sosem, dodajemy świeżego koperku i wkładamy do piekarnika na ok 15min - 180 stopni. Możecie dodać żółty ser lub mozzarellę.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Pamiętajcie by nie gotować warzyw na zbyt miękko, ponieważ rozpadną nam się w piekarniku!</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zapiekanka warzywna świetnie sprawdza się jako samodzielne danie, jak i dodatek do dań mięsnych. Polecam, jest pyszna, pożywna i całkiem zdrowa.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7743/17246844380_329b80fa33_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="brokuły z sosem beszamelowym" border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7743/17246844380_329b80fa33_o.jpg" title="brokuły gotowanie" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm6.staticflickr.com/5345/17246662138_3171031ff4_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="mrożone warzywa" border="0" src="https://farm6.staticflickr.com/5345/17246662138_3171031ff4_o.jpg" title="mieszanka warzywa" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7681/17434039171_b92442f96f_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="warzywa z beszamelem" border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7681/17434039171_b92442f96f_o.jpg" title="zapiekanka z warzywami" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7677/17434039411_d0ccd64264_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="brokuły pod beszamelem" border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7677/17434039411_d0ccd64264_o.jpg" title="sos beszamelowy" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8781/17408400346_3fdcd40a3b_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8781/17408400346_3fdcd40a3b_o.jpg" /></a></div>
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1169802262090181155.post-8303827818137402802015-05-02T16:42:00.000+02:002015-05-02T16:42:28.939+02:00Lumpeksowe zdobycze część kolejna<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8864/17156841099_0888cd2705_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="łowy z lumpeksu" border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8864/17156841099_0888cd2705_b.jpg" title="lumpeksowe zdobycze" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Mój Nikoś okazał się dziś bardzo łaskawy i chętnie ze mną współpracował, zaakceptował resztki dziennego światła, efekty mnie usatysfakcjonowały, dzięki czemu powstał ten post. Wielokrotnie wspominałam, że nie lubię robić zdjęć ubraniom, ale emaile, które od was dostaje, mają cechę wspólną "lumpeks", a czego nie robi się dla czytelników;)</div>
<a name='more'></a>Z czasem znacznie ograniczyłam swoje łowy, jestem coraz bardziej wybredna, dokładnie oglądam ubrania. Nie kupuje tego, co później mam zamiar przerobić, bo i tak tego nie uczynię, a moja szafa znowu błagałaby o litość. Jeżeli zdecyduje się na zakup z secondhandu musi to być perełka w bardzo dobrym stanie.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7666/17341184042_54bb32641c_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="łupy z lumpeksu" border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7666/17341184042_54bb32641c_o.jpg" title="lumpeksowe zdobycze" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8701/17155504100_03c83bf21e_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8701/17155504100_03c83bf21e_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8746/17155503790_5f7e5ed7ed_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8746/17155503790_5f7e5ed7ed_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7779/17317096166_0496e402f2_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7779/17317096166_0496e402f2_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8872/17341182612_d535ac9833_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8872/17341182612_d535ac9833_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7656/17343076175_35d5a9aa8f_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7656/17343076175_35d5a9aa8f_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7675/16720599794_aae962807f_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7675/16720599794_aae962807f_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8778/16722826063_889790e990_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8778/16722826063_889790e990_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8734/17341186012_e1f8880697_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="zdobycze z lumpeksu" border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8734/17341186012_e1f8880697_o.jpg" title="łupy z sh" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8799/17343079365_c13e71d121_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8799/17343079365_c13e71d121_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7735/16720600184_2c355f3482_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7735/16720600184_2c355f3482_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7684/17135639647_f4f0b52301_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7684/17135639647_f4f0b52301_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8769/17317100456_935128f52a_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8769/17317100456_935128f52a_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7694/16722828933_c275d1a3a7_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7694/16722828933_c275d1a3a7_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7717/17155508420_92a23921ac_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="spódnica z sh" border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7717/17155508420_92a23921ac_o.jpg" title="lumpeksowe zdobycze" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7756/16720602404_15c9374f39_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7756/16720602404_15c9374f39_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8851/17342697451_e723e7ae9d_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8851/17342697451_e723e7ae9d_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7747/17155501970_91dcd81103_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7747/17155501970_91dcd81103_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-1169802262090181155.post-9696200872520007722015-05-01T13:44:00.001+02:002015-05-01T13:44:30.611+02:00Ambasadorka Le Petit Marseillais<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7764/16710653113_87cda552e0_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="ambasadorka lpm" border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7764/16710653113_87cda552e0_b.jpg" title="le petit marseillais ambasadorka" /></a></div>
Odetchnęłam Prowansją. Wszystko dzięki przesyłce od Le Petit Marseillais. Gdy tylko dowiedziałam się, że zostałam Ambasadorką firmy, wiedziałam że będę potraktowana wyjątkowo. Miałam już kilka produktów tej marki i za każdym razem byłam w pełni usatysfakcjonowana.<br />
<a name='more'></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Paczka przyszła trzy dni po przeczytaniu przeze mnie emaila, że dostałam się do kampanii ambasadorskiej. Nie było mowy o dwutygodniowym okresie oczekiwania. Wszystko poszło sprawnie i w pełni profesjonalnie<b>. Za podejście do odbiorców ekipie LPM należą się brawa.</b> Niby pr jest powszechnym zjawiskiem, ale niektóre firmy nadal nie traktują nas poważnie. Na szczęscie LPM to nie dotyczy.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Gdy tylko dobrałam się do paczki "uderzył" mnie piękny zapach cytrusów.</b> LPM postanowiło zachęcić nas do małej zabawy. Naszym zadaniem było odgadnięcie zapachów nowych żeli pod prysznic, niedostępnych w sprzedaży. <b>Otrzymaliśmy opaskę na oczy, a etykiety na butelkach były zasłonięte</b>. W pierwszym żelu wyraźnie wyczułam grejpfruta, drugi pachniał cytrusami z ziołową nutą. Byłam blisko. Większy z żelów pachnie <b>pomarańczą i grejpfrutem</b>, natomiast mniejszy <b>werbeną i cytryną</b>. Werbena doceniana jest przede wszystkim jako środek pomocniczy w kaszlu, oraz łagodzi ból gardła. Dlatego żel pachniał mi ziołowymi cukierkami.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Już pierwszego dnia postanowiłam wypróbować oba żele. Mają podobną konsystencję, są bardzo gęste, dzięki czemu na pewno wydajne<b>. Co ucieszyło mnie najbardziej pachną długo i nieziemsko. </b>Początkowo myślałam, że jak coś może tak intensywnie pachnieć to może i uczulać. Nic bardziej mylnego, ja wrażliwiec i osoba podatna na wszystkie uczulenia świata, stwierdzam zero podrażnień. Żele są delikatne, pienią się świetnie i pachną bardzo długo. Wyszłam z kąpieli bardzo zrelaksowana.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Do paczki ambasadorskiej dołączone zostały próbki mleczka do ciała, żelu kwiat pomarańczy oraz kupony umożliwiające rejestracje na portalu Ambasadorek Le Petit Marseillais. Paczka była tak pięknie zapakowana, że aż szkoda było mi się do niej dobierać. Le Petit Marseillais dziękuję serdecznie!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7784/17304942626_abb3d2c0e7_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="ambasadorka lpm" border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7784/17304942626_abb3d2c0e7_b.jpg" title="paczka lpm" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8844/17144668729_23bacf5251_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8844/17144668729_23bacf5251_b.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7720/17143128538_6926d974c6_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7720/17143128538_6926d974c6_b.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1169802262090181155.post-67424930653718187162015-04-26T19:55:00.000+02:002015-04-26T19:55:42.130+02:00Mobilizacja do biegania<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8790/16656670684_fb25278846_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="buty z diamentem" border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8790/16656670684_fb25278846_o.jpg" title="buty lidl" /></a></div>
Jak najszybciej zmobilizować się do aktywności fizycznej? Zakupy! Odkąd Polską zawładnęła moda na bycie fit, asortyment sklepów sportowych znacznie się zwiększył. Mamy ogromny wybór, konkurencyjne ceny i mnóstwo wzorów. <br />
<a name='more'></a>Tę modę podłapały również markety. Co jakiś czas lidl, biedronka itp mają w swojej ofercie sportowe ubrania. Co najfajniejsze ceny są naprawdę niskie, a jakość jak dla amatora całkiem spoko. W lidlu trafiłam na super lekkie buty. Jeżeli znacie mnie choć trochę na pewno wiecie, że ten róż i diament zmusił mnie do zakupu. Buty kosztowały niecałe 40zł. Dostępne były 3 wzory, dwa z nich możecie zobaczyć na zdjęciu. Jakość butów, na pierwszy rzut oka jest naprawdę zadowalająca. Dzięki nim od jutra zaczynam biegać. Jakie są wasze sposoby na rozpoczęcie aktywności fizycznej?<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8781/17277313962_76be38cf81_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8781/17277313962_76be38cf81_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8822/17091578290_0f1e97f352_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8822/17091578290_0f1e97f352_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8756/17278608081_77acb8d13a_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8756/17278608081_77acb8d13a_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8813/17071683577_22819f5cfd_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8813/17071683577_22819f5cfd_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7681/17091576600_bf082c307b_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7681/17091576600_bf082c307b_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8723/17091337908_f03fa390ba_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8723/17091337908_f03fa390ba_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7713/17278605841_7728ac8e81_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7713/17278605841_7728ac8e81_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1169802262090181155.post-13053023723657454002015-04-10T16:51:00.000+02:002015-04-10T16:51:03.203+02:00Ile kalorii mają owoce? Jak często powinniśmy je jeść?<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7659/17099055915_2e2fd5fa32_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="kaloryczność owoce" border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7659/17099055915_2e2fd5fa32_b.jpg" title="ile kalorii mają owoce" /></a></div>
Zalety owoców są nam znane od wieków. Każdy z nas od dziecka zachęcany jest do ich spożywania. Nikt nie odbiera im walorów, ale czy owoce są odpowiednie dla osób, które liczą kalorie i za wszelką cenę chcą zgubić nadprogramowe kilogramy?</div>
<a name='more'></a>Specjalnie dla was przygotowałam dwie ważne zasady spożywania owoców, jeżeli nie chcecie ich wyrzucić z diety (absolutnie nie powinniście) i oczywiście by nie zamieniały się w zbędne kilogramy.<br />
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8776/16476618444_4635888bec_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="kcal owoce" border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8776/16476618444_4635888bec_b.jpg" title="czy owoce są tuczące " /></a></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
1. Owoce zawierają <b>cukry proste. </b>Przeciętna kobieta dziennie powinna spożyć ich około 200kcal. Źródłem cukrów prostych są: soki, słodycze, piwo oraz oczywiście owoce. W tym gronie na uwagę zasłużyły jedynie te ostatnie<b>. W jednym posiłku możemy spożyć jedynie 50 kcal cukrów prostych, tylko taka ilość będzie odpowiednio spożytkowana przez nasz organizm</b>. Węglowodany proste możemy jeść w niewielkich ilościach, co stanowi jedynie 10% dziennego spożycia. Jedno piwo 500ml ma aż 250 kcal. Te cukry proste mnie przerażają...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
2. <b>Owoce powinniśmy jeść rano. </b>Zawarta w nich fruktoza w godzinach porannych jest dla naszego organizmu zastrzykiem energii. Natomiast wieczorem powoduje tycie. Pamiętajcie jednak, że nie oznacza to wcale iż wieczorem możecie skusić się na paczkę chipsów zamiast jabłka.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7706/17098375571_fc16fd4906_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="mandarynka waga" border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7706/17098375571_fc16fd4906_b.jpg" title="mandarynka kalorie" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8802/17098375861_8b610c877c_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="kiwi waga" border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8802/17098375861_8b610c877c_b.jpg" title="kiwi kalorie" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7661/16478908333_122ec4ee37_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="jabłko waga" border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7661/16478908333_122ec4ee37_b.jpg" title="jabłko kalorie" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7638/16891662687_f16e809ecf_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="pomarańcza waga" border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7638/16891662687_f16e809ecf_b.jpg" title="pomarańcza kalorie" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7646/17097538822_38c2f9fec2_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="banan waga" border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7646/17097538822_38c2f9fec2_b.jpg" title="banan kalorie" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
Pamiętajcie jednak, że dane zasady są dla osób, które chcą schudnąć i nie bardzo wiedzą, że owoce mogą im w tym zaszkodzić. Jeżeli jesteście aktywni fizycznie, wasza dieta jest odpowiednio zbilansowana, owoce nie zrobią wam żadnej krzywdy.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-1169802262090181155.post-19110390695634386592015-04-09T18:00:00.000+02:002015-04-09T18:02:43.568+02:00nowości pielęgnacyjne<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7643/17086352931_2b5594bca9_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7643/17086352931_2b5594bca9_b.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Znalezienie odpowiedniego kremu nawilżającego nie należy do łatwych. Jeden nawilża za słabo, inny zostawia tłusty film, a jeszcze inny uczula. Dla mnie najważniejsze zalety kremu to: filtr uv, odpowiednie nawilżenie i lekka konsystencja. </div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<a name='more'></a>Zawsze gdy wybieram kosmetyki pielęgnacyjne najpierw sprawdzam cóż takiego w swojej ofercie ma ziaja. Ufam tej firmie. Ma duży wybór i niskie ceny. Ostatnio skusiłam się na skoncentrowany krem oliwkowy foto- ochronny oraz mój pierwszy bb krem lorealskin perfection.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8745/16899505070_1b88605cd7_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="skoncentrowany krem" border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8745/16899505070_1b88605cd7_b.jpg" title="ziaja liście zielonej oliwki" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Skoncentrowany krem oliwkowy to nowość, ma lekką, nietłustą formułę z esencją z liści zielonej oliwki. Przeznaczony dla każdego typu skóry, w każdym wieku. <b>Ma zapewnić prawidłowe nawilżenie, chronić i regenerować naszą skórę. Co cieszy mnie najbardziej to dość duży filtr, bo aż SPF 20. </b>Kosztował 7,44zł.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W moim przekonaniu krem bardzo dobrym nawilżaczem. Niestety jeśli nałożymy go zbyt dużo pozostawia tłusty film i bardzo długo się wchłania. Nakładam go w dwukrotnie mniejszej ilości niż inne wcześniej stosowane kremy nawilżające. <b>Dużym plusem tego kremu jest odświeżenie skóry i regeneracja uszkodzonego naskórka. Zaczerwienia znikają, a skóra nie jest napięta.</b> Jeśli jesteście posiadaczkami tłustej i mieszanej skóry musicie z nim uważać. Pomimo iż nie zauważyłam by zapychał. Co ważne po zastosowaniu kremu ziaji musicie odczekać kilka minut by zacząć makijaż.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8770/16464601824_a8b791fabe_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8770/16464601824_a8b791fabe_b.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
BB krem Loreal Skin Perfection to mój pierwszy tego typu krem. Skusiła mnie atrakcyjna promocja w supherpharm, zapłaciłam ok 24zł. Krem już od pierwszego użycia okazał się strzałem w dziesiątkę. Ma bardzo lekką formułę, pachnie bosko i szybko się wchłania. Niewielka ilość produktu wystarczy do pokrycia całej twarzy i szyi. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wybrałam najjaśniejszy z kolorów, do mojej jasnej cery pasuje idealnie. Świetnie wtapia się w skórę i pozostawia ją niezwykle gładką. Jeżeli potrzebujecie krycia to kremy bb nie są dla was, nie takie mają zadanie. Loreal fajnie wyrównuje koloryt naszej skóry, nie tworzy efektu maski. Dla mnie idealny będzie na lato. Myślę, że skuszę się na całą serię skin perfection. Pierwszy raz loreal naprawdę miło mnie zaskoczył.</div>
Unknownnoreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1169802262090181155.post-42617550471442355882015-03-30T17:58:00.003+02:002015-03-30T18:10:29.623+02:00"Vogue - za kulisami świata mody", czyli czego dowiecie się ze szczerej opowieści redaktor naczelnej<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7636/16900929976_446747766a_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Kirstie Clements" border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7636/16900929976_446747766a_b.jpg" title="Vogue za kulisami świata mody" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Wszystkie książki o tematyce ściśle związanej ze światem mody pochłaniam migusiem i z ogromną przyjemnością. Do książki Kirstie Clements miałam niezwykłego pecha, za każdym razem, gdy chciałam ją nabyć, albo jeszcze jej nie było albo została wyprzedana i miała być na drugi dzień. </div>
<a name='more'></a>Codzienne bieganie do empiku miałoby swoje plusy, ale ucierpiałby na tym mój portfel. Postanowiłam książkę kupić online, czego zazwyczaj nie robię. Lubię mieć kontakt z kupowaną lekturą, a przy okazji w głowie tworzę następną listę czytelniczą.<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Autorką książki jest Kirstie Clements, była naczelna australijskiej edycji Vogue'a. <b>Z biblią mody związana była przez 25lat, z czego 13 na stanowisku naczelnej</b>. Podniosła Vogue'a z dna, umocniła jego pozycje, wzbudzała szacunek i bardzo ciężko pracowała,<b> aż nagle została zwolniona.</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Opis na okładce wskazuje nam, że książka składa się z niezwykłej ilości smaczków, tajemnic i wszystkiego tego, co kobiety kochają najbardziej. Po pierwsze, nie zakładajcie, że pani Clements stworzyła tę książkę z zemsty. Żadna kobieta tak łagodnie się nie mści ;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Clements karierę w Vogue'u rozpoczęła od pracy w recepcji, był rok 1985, z czasem dała się poznać jako bardzo ambitna i zdolna młoda kobieta. Pomału pięła się po szczeblach kariery. Została asystentką zastępczyni redaktor naczelnej, uczestniczyła w sesjach zdjęciowych, pomagała w dziale promocji. Została redaktorką działu urody.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Nagle wyjechała z Australii i zamieszkała w Paryżu, wyszła za mąż, urodziła bliźniaki, ciągle przy tym współpracując z Vogue'iem. Po kilku latach Kirstie wraca do Australii i wtedy zaczyna się cała zabawa...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W tym miejscu nie powinnam już zdradzać żadnych szczegółów, nie chcę zabierać wam przyjemności z czytania, a na ową bez wątpienia jesteście skazane.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Książkę czyta się błyskawicznie, budzi emocje, czaruje. Kilka razy łapałam się na myślach, że historia jest wymyślona, czułam się jakbym czytała dobrą powieść obyczajową. Musiałam powtarzać sobie "przecież to działo się naprawdę"! </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kirstie Clements udowadnia nam, że moda jest czymś więcej niż tylko bandą wychudzonych modelek i nadętą redaktor naczelną. Przedstawia świat piękny, a zarazem pełen intryg. Clements jest przede wszystkim świetną redaktorką, która kocha pisać. <b>Swoją pracę zaczynała na maszynie do pisania. Nie było komputerów, faxów, ani żadnych innych wygód. </b>Redaktorzy ciągle musieli walczyć o modelki, projektantów itp... bo przecież inne edycje Vogue'a były ważniejsze.</div>
<div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Tworzenie czasopisma było trudną pracą. Pracą dla ludzi z pasją. Vogue nie był pełen snobów. Vogue trzymał poziom, redaktorki były ciepłe, dowcipne i nigdy nie szły na łatwiznę. Pokazy oglądało się w niewielkim gronie, <b>nikt nie musiał przepychać się między napuszonymi blogerkami, które właśnie robią zdjęcie babeczek na instagram.</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Za przybliżenie czytelnikowi tak pięknego świata Kirstie Clements należą się brawa. Była świetną redaktor naczelną, dzięki której australijski Vogue ma głos... może cichutki, ale jednak głos.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7638/16740644919_cbbbd06801_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="vogue australia" border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7638/16740644919_cbbbd06801_b.jpg" title="książki o modzie" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8707/16739183918_5663a47d34_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Kirstie Clements" border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8707/16739183918_5663a47d34_b.jpg" title="Giorgio Armani" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1169802262090181155.post-9385551262030112732015-03-25T18:56:00.000+01:002015-03-25T18:56:11.872+01:00Kilka łupów z sh<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7592/16739182368_4b86c7bb00_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7592/16739182368_4b86c7bb00_b.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Bardzo nie lubię fotografować ubrań. Zawsze światło jest nie takie, miejsca mam za mało i trudno przekazać piękno niektórych ubrań poprzez zdjęcia. Cierpliwość popłaca. Zdjęcia się udały.</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<a name='more'></a>Przygotowałam wam kilka ciuszków, które udało mi się kupić w sh. Nie jest tego dużo, ale zwyczajnie nie szaleje na zakupach. Jeżeli mam do czegoś wątpliwości, po prostu to odkładam. Zyskał na tym mój portfel, a szafa nie pęka w szwach.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8715/16925554882_471ee3d500_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8715/16925554882_471ee3d500_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8690/16925855511_af3f98456a_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8690/16925855511_af3f98456a_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7594/16925856031_3cfca98dcb_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7594/16925856031_3cfca98dcb_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8693/16739183778_f35b8056a2_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8693/16739183778_f35b8056a2_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1169802262090181155.post-19521349347282120432015-03-12T21:02:00.000+01:002015-03-12T21:02:42.583+01:00Usuwacz supełków z biedronki, czy warto kupić<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8716/16770480366_a082e4bf86_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="usuwacz supełków hoffen" border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8716/16770480366_a082e4bf86_o.jpg" title="usuwacz supełków biedronka" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Ten gadżet dłuższy czas był na liście rzeczy, które mieć muszę. Gdy tylko pojawiał się w sklepach znikał migusiem. W końcu udało mi się go dorwać na promocjach w biedronce za niecałe 7zł.</div>
<a name='more'></a> Początkowo byłam pewna iż szału nie będzie. Niby jak taki mały wiatraczek zasilany dwoma paluszkami poradzi sobie ze zmechaconą odzieżą? "Usuwacz supełków" (taką nazwę przypisano temu urządzeniu) składa się z małego zbiorniczka na "odpady", potrójnego ostrza i nakładki.<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Na opakowaniu znajdowała się dokładna instrukcja obsługi oraz groźby urazów. Spojrzałam jeszcze raz na urządzenie i wcale groźne się nie wydawało. Pierwszy w kolejce do czyszczenia był mój ulubiony sweter. Z początku nie wydawał mi się bardzo zmechacony więc uznałam iż biedronkowy gadżet dobrze sobie z nim poradzi. Rozłożyłam sweter, wyprostowałam zagięcia i ruszyłam do pracy. Podczas golenia swetra 5 razy opróżniałam zbiornik urządzenia i nie mogłam uwierzyć, że aż tyle tego się nazbierało. Sweter wyglądał jak nowy.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Usuwacz świetnie poradzi sobie z ubraniami z grubszych materiałów, radzę nie używać go do cienkich tkanin, to właśnie ich dotyczyły groźby załączone na opakowaniu. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Z czystym sumieniem mogę polecić wam usuwacz supełków z biedronki. Idealnie radzi sobie ze swetrami oraz bawełnianymi bluzkami. Za tak niską cenę nie kupicie nawet 2 paluszków ;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7596/16608766618_ddc3d08113_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="golarka do ubrań" border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7596/16608766618_ddc3d08113_o.jpg" title="usuwacz supełków z biedronki" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8586/16796332715_0a1c5d3355_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8586/16796332715_0a1c5d3355_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8683/16174022914_4530a62e2c_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8683/16174022914_4530a62e2c_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8638/16770480176_3ef9c6f284_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8638/16770480176_3ef9c6f284_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8733/16589053877_147f99dfa7_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8733/16589053877_147f99dfa7_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1169802262090181155.post-22818241137728220312015-02-27T18:48:00.002+01:002015-02-27T18:51:20.712+01:00Porządek w szufladach<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8579/16661976002_501f85fed2_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8579/16661976002_501f85fed2_o.jpg" /></a></div>
Utrzymanie porządku w szufladach jest nie lada wyzwaniem. Początkowo wszystko ma swoje miejsce, z czasem domownicy coś do nich dorzucają i mamy istny chaos wychodzący z szuflad. Jeżeli nie jesteś pedantyczna, na pewno masz w domu choć jedną grzeszną szufladę, w której znajdziesz wszystko, co jest "niezbędne".</div>
<a name='more'></a>Mam dla was kilka rad, dzięki którym w waszych szufladach zapanuje ład i porządek.<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>1.</b> Wyrzućmy wszystko, co jest zepsute, stare bądź niepotrzebne.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>2</b>. Zastanówmy się, co w danej szufladzie będziemy przechowywać.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>3</b>. Posegregujmy wszystkie przedmioty według kategorii, np.: elektronika, kosmetyki, biżuteria</div>
<div style="text-align: justify;">
<b>4. </b>Zaopatrzmy się w różnej wielkości pudełka</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ja kupiłam pudełka/organizery w biedronce, akurat były w promocji. Idealnie nadają się do niskich szuflad. Pudełka wyłożone są filcem, dzięki czemu przedmioty w nich przechowywane się nie zniszczą. Organizery możemy układać jeden na drugim.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8629/16455683427_b8ca532d9a_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="organizery" border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8629/16455683427_b8ca532d9a_o.jpg" title="organizer biedronka" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8642/16661968792_801b4eef44_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8642/16661968792_801b4eef44_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8605/16043063143_0eb8203c7f_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8605/16043063143_0eb8203c7f_o.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
W dwóch pudełkach znajduje się biżuteria, w jednym rzadko używane kosmetyki.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8586/16637061256_d6977ca174_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8586/16637061256_d6977ca174_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8628/16475589030_c749e46045_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8628/16475589030_c749e46045_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Kolejne pudełko mieści w sobie długopisy, ołówki itp. Ładnie prezentuje się również na biurku.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8564/16475424258_d8ebb1ca4f_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8564/16475424258_d8ebb1ca4f_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8575/16661616541_765b69015a_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8575/16661616541_765b69015a_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8584/16661976212_4841b10101_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8584/16661976212_4841b10101_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Pudełko na artykuły biurowe początkowo przeznaczone było na kosmetyki, dostałam je w prezencie. Przegródki idealnie pasują do przechowywania taśm, nożyczek czy karteczek.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8589/16637069016_cc89a9e49d_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8589/16637069016_cc89a9e49d_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Ostatnie pudełko przeznaczyłam na gadżety elektroniczne. Wiecznie gubię karty sd bądź szukam ładowarki do szczoteczki, teraz wszystko ma swoje miejsce.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1169802262090181155.post-65090972328575298412015-02-24T19:36:00.001+01:002015-02-24T19:36:19.424+01:00lunch box, czyli co zabierać na wynos<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8633/16450273689_8b24d087c2_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8633/16450273689_8b24d087c2_o.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Dziś ma post dla wszystkich fanów porządnego drugiego śniadania. Ostatnio nastała moda na pudełka na lunch. Można je było dostać w biedronce za niewielką cenę. Z tego co się orientuje zeszły momentalnie.</div>
<a name='more'></a>Do przygotowania zdrowego posiłku nie potrzebujemy zbyt wiele. Wystarczy odrobina chęci i wiedzy. Spotkałam się z opiniami, że zdrowe odżywianie jest kosztowne, nic bardziej mylnego. Spróbujcie spisać ile w tygodniu wydajecie na zbędne przekąski typu batonik, kawa, gotowe sałatki itp. Zapewniam was, że przemyślane dania, przygotowane w domu są znacznie tańsze.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8576/16429154617_46e1325e4c_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="drugie śniadanie" border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8576/16429154617_46e1325e4c_o.jpg" title="lunchbox" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Dziś przygotowałam bułki pełnoziarniste z szynką z indyka, sałatą i ogórkiem. Dodatek stanowiły ziarna dyni, słonecznika oraz zielony groszek, papryka i na deser melon.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ostatnio w mojej diecie furorę robi<b> zielony groszek</b>. Uwielbiam go, najbardziej rzecz jasna taki świeży prosto z krzaczka, lecz w zimie jakoś musimy sobie radzić. Bez problemu dostaniemy mrożony. Groszek<b> ma bardzo dużo błonnika, jest źródłem witaminy K, ma bardzo mało tłuszczu, zapobiega chorobom serca, chroni przed nowotworami, wzmacnia odporność, zapobiega anemii.</b> Dołączcie go do swojej diety.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8595/16450271809_8e527e522b_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="lunchbox" border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8595/16450271809_8e527e522b_o.jpg" title="groszek zielony" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8587/16449055250_b377d8c8a2_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="lunch box pani gadżet" border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8587/16449055250_b377d8c8a2_o.jpg" title="lunch box" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8670/16448885948_632899f993_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8670/16448885948_632899f993_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8582/16610515526_08e5189497_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8582/16610515526_08e5189497_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8584/16429158177_d41e182c58_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8584/16429158177_d41e182c58_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-1169802262090181155.post-77336196500698517102015-02-15T16:12:00.002+01:002015-02-15T16:12:14.565+01:00Nowości<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7384/16536200021_d2ae2ace5f_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7384/16536200021_d2ae2ace5f_b.jpg" title="haul zakupowy" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Dziś przygotowałam dla was "haul" zakupowy. Tym razem ubrań nie będzie, choć wiem, że właśnie takie posty czytacie najchętniej. W poście pojawią się książki i kosmetyki.</div>
<a name='more'></a><br />
Gdy tylko wpadnę do empiku biegam jak w transie, wszystkie książki chciałabym mieć. Tym razem udało mi się kupić trochę nowości. Od dłuższego czasu szukam "Bądź paryżanką gdziekolwiek jesteś", w empiku ciągle jej brakowało lecz w końcu ją dorwałam.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7447/16536198291_21c67fd33c_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7447/16536198291_21c67fd33c_b.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8626/16536198731_deeda05b5c_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8626/16536198731_deeda05b5c_b.jpg" title="Bądź paryżanką gdziekolwiek jesteś" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7378/16511889526_da290ddb87_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7378/16511889526_da290ddb87_b.jpg" title="W butach Valerii" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7364/16537927565_3d1976ef86_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7364/16537927565_3d1976ef86_b.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
"W butach Valerii" książka porównywana do "Seksu w wielkim mieście", właśnie ta informacja zachęciła mnie do kupna. Pocieszający jest również fakt, iż książek jest kilka części.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7305/16537927175_ed9be33150_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7305/16537927175_ed9be33150_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Jestem fanką książek z "francuską" tematyką. Okładka i opis fabuły zachęcił mnie do kupna "Lekcji francuskiego". Amerykanka wyjeżdża na rok do Paryża, pracuje ze słynną fotografką, imprezuje w tych samych miejscach co Naomi Campbell... Tematyka idealna i ponad 400 stron!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7443/15915336204_a7b56f8b8a_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7443/15915336204_a7b56f8b8a_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Kolejną książkę, również "francuską" kupiłam w Biedrze za całe 9,90zł. "Powrót paryżanina" jest kontynuacją kultowej "Francuskiej oberży". Zaglądajcie na biedronkowy dział książek, możemy dostać świetne książki w bardzo dobrych cenach.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7290/16536837522_2ba307c244_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7290/16536837522_2ba307c244_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7347/16350436790_faf563b3bf_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7347/16350436790_faf563b3bf_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Piórnik h&m, długo szukałam idealnego domku dla swoich długopisów. Miał być niewielki i kobiecy. Oto jest! </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7382/16511888636_acac682dee_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7382/16511888636_acac682dee_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Woda oliwkowa z ziaji okazała się świetnym zakupem. Kosztowała niecałe 7zł. Jestem pewna, że to nie pierwsza moja buteleczka, na lato będzie idealna.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Tołpa pojawiła się w biedronce. Ten żel polecam wszystkim wrażliwcom skłonnym do trądziku. Bardzo delikatny,świetnie zmywa makijaż, a skórę pozostawia gładką i odświeżoną.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7360/16537925895_71dda7afa5_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7360/16537925895_71dda7afa5_o.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Nie jestem fanką avonu. Wszystko co do tej pory miałam z tej firmy, niemiłosiernie mnie uczulało. Lecz ten zapach podbił moje serce, pomimo iż nie mogę używać go na gołe ciało. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Teraz czas na pepco. Gdybym mogła zostawiłabym tam pół wypłaty, bez większego trudu. Jednak coś mnie powstrzymało. Kupiłam wazon z myślą o tulipanach oraz śliczną ramkę.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8567/16350217018_02fb3b39d9_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8567/16350217018_02fb3b39d9_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8583/16350217168_e7a38d9849_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8583/16350217168_e7a38d9849_o.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Na sam koniec zostawiłam istną perełkę. Dorwałam ją w sh, za 30zł. Jest fenomenalna, ożywi każdą stylizację. Torebka nie nosi żadnych śladów zużycia. Wygląda jak nowa.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7397/16352000457_1359854dd6_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7397/16352000457_1359854dd6_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7376/16537925275_a3c1343a3a_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7376/16537925275_a3c1343a3a_o.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-1169802262090181155.post-50881368767517247922015-02-10T20:24:00.004+01:002015-02-10T20:24:59.525+01:00Woda zdrowia doda, czyli jaką, ile i jak pić<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7419/16308491017_ebdc81e94c_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="woda mineralna" border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7419/16308491017_ebdc81e94c_o.jpg" title="cisowianka perlage" /></a></div>
Zewsząd jesteśmy bombardowani rewelacjami na temat picia wody. Woda sprawia, że stajemy się szczuplejsi, zdrowsi. Media ścigają się w informowaniu, jakie ilości wody powinniśmy spożywać i która jest najzdrowsza.</div>
<a name='more'></a>Coraz częściej widzimy gwiazdy i gwiazdeczki z kultową wodą, w której główną rolę gra design butelki. Spieramy się czy prawidłowa ilość to 1,5 l czy może ponad 2 litry. Taki natłok różnych informacji sprawia, że niby każdy wie iż wodę pić musi, ale wcale tego nie robi.<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zaspokajając swój nastawiony na dietetykę rozum przeczytałam mądre książki, artykuły i wysłuchałam pani Bosackiej. Dopiero teraz dumnie mogę stwierdzić, że już nikt nie nabije mnie w butelkę. Dziś przedstawię wam kilka faktów na temat picia wody.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Właściwie, po co nam woda?</b> Ludzkie ciało to ok. 60% wody. To ona odpowiada za utrzymanie jędrności, wymiarów oraz kształtów komórek. Woda pomaga utrzymać nam prawidłowe pH, bierze udział w trawieniu białek, tłuszczy i węglowodanów. Jest głównym składnikiem krwi, dba o nasze nerki. To nie wszystkie funkcje wody, ale te wystarczą by uświadomić, że bez wody żadne życie nie przetrwa.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Ile wody powinniśmy pić? </b>Źródła mówią różnie, lecz do mnie najbardziej przemawia następujący wzór <i>30ml x masa ciała w kg,</i><b> </b>co oznacza, że w ciągu jednej doby na każdy kilogram masy ciała trzeba wypijać ok 30ml wody. <i>Czyli kobieta o wadze ok 50kg dziennie powinna wypijać 1,5l wody.</i> Ważne jest, że w czasie zwiększonej aktywności fizycznej czy podczas upałów ta ilość powinna wzrosnąć. <i>Jednak musimy pamiętać, że nie powinniśmy przekraczać 3,6 litra, gdyż grozi to niewydolnością nerek.</i></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><br /></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Czy powinniśmy pić wyłącznie wodę? </b>Nie, ale jeśli często sięgamy np po herbatę musimy zdawać sobie sprawę, że odwadnia nasz organizm. Dlatego każdą herbatę powinniśmy popić <u>dodatkową </u>szklanką wody. Natomiast jeśli często sięgasz po kawę, każdą popij dwukrotną ilością wody.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Czy woda pomoże mi w odchudzaniu? </b><i>"Woda to podstawa odchudzania"</i><b> </b>dr Anna Lewitt. W czasie diety powinniśmy zwiększyć ilość wypijanej wody. Powinna mieścić się w przedziale min. 30ml na kg do max. 60ml na kg. Pamiętajcie jednak, że jeżeli ktoś waży 100kg nie znaczy to, że dziennie musi wypić aż 6 litrów wody. <i>Nasze działanie powinno być rozsądne i w takich przypadkach skonsultowane z dietetykiem!</i></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Nie lubię wody! Jak zacząć ją pić? </b>Najlepsza metoda to "zero pośpiechu". Ustalcie, że po każdym posiłku wypijecie szklankę wody, nie od razu, małymi łykami. Nie pij podczas jedzenia, najlepiej będzie 15 min przed i 15 min po każdym daniu. Codziennie staraj się zwiększać ilość wypijanej wody, aż dojdziesz do tej właściwej. <i>Mogą pomóc wam w tym aplikacje na telefon, zwykły kalendarz, czy organizer. Ja ilość wypijanej wody zapisuje w organizerze autorstwa Aliny designyourlife, każda kropelka symbolizuje 250ml/szklankę wody.</i><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8674/15874273683_35d8e055c4_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8674/15874273683_35d8e055c4_o.jpg" /></a></div>
<b>Jaką wodę wybierać? </b>Każdą. Najlepiej taką, którą lubisz najbardziej. Pamiętajcie, że nawet wodę powinniśmy kupować z głową. Często kupujemy wodę źródlaną, pozbawioną substancji mineralnych. Sprawdzajcie etykiety, niejednokrotnie zauważyłam, że wody z najgłośniejszymi reklamami mają mniej składników mineralnych niż woda z kranu. Ja postawiłam na wodę średniozmineralizowaną, czyli kupuję tę w przedziale od 500mg/l do 1500mg/l. Lecz prawda jest taka - lepsza każda woda niż żadna.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7438/16306992300_6a7fd58460_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7438/16306992300_6a7fd58460_o.jpg" /></a></div>
Mam nadzieję, że choć część waszych wątpliwości zostało rozmytych. Pamiętajcie początki bywają trudno, ale z czasem picie wody wejdzie wam w nawyk i organizm sam będzie się o nią upominał. <i>Wszelkie informacje na temat picia wody zaczerpnęłam z książki dr Anny Lewitt "Jedzenie to leczenie".</i></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7314/16468418576_be2d28a367_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="design your life" border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7314/16468418576_be2d28a367_o.jpg" title="organizer design your life" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7327/16468416336_61ebd3c612_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7327/16468416336_61ebd3c612_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8595/16493435662_010d4fd541_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8595/16493435662_010d4fd541_o.jpg" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1169802262090181155.post-69260817239560985332015-01-28T21:11:00.000+01:002015-01-28T21:11:06.132+01:00Dobry początek dnia, czyli lekkie i zdrowe śniadanie<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8661/16389252132_1d2ce128a5_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8661/16389252132_1d2ce128a5_b.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Nasz organizm każdego dnia potrzebuje solidnego kopa, najlepiej z samego rana.Takim kopem może okazać się pełnowartościowe śniadanie. Pierwszy posiłek w ciągu dnia powinniśmy zjeść w ciągu 45 minut po przebudzeniu.</div>
<a name='more'></a><br />
<div style="text-align: justify;">
Kobieta, o niedużej aktywności fizycznej, by nie schudnąć, ani nie tyć, powinna dostarczyć swojemu organizmowi około 2000kcal. <b>Dlatego każdy nasz posiłek powinien zawierać około 400kcal, dla mężczyzn ta wartość zwiększa się do 600kcal. </b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Podczas jednego posiłku kobieta jest w stanie efektywnie przyswoić 400kcal, więc jeżeli będziemy spożywać 5 posiłków o podobnej kaloryczności to na pewno nie przytyjemy. Jeżeli jednak zdecydujemy się jeść jedynie trzy posiłki o zwiększonej kaloryczności, np. ok 650kcal, nasz organizm i tak przyswoi zaledwie 400kcal. <b>Niezależnie od tego jak dużo kcal dostarczysz organizmowi w ciągu jednego posiłku, on spożytkuje 400kcal a całą resztę zmagazynuje w postaci tkanki tłuszczowej.</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>Dlatego powinniśmy jeść 5 posiłków o przybliżonej kaloryczności w mniej więcej 3 godzinnych odstępach czasowych.</b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><br /></b></div>
<div style="text-align: justify;">
Dziś przygotowałam dla was moją propozycje zdrowego śniadania. Do jego przygotowania potrzebujemy: </div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<ul>
<li>jogurt naturalny - 165g, czyli około 113 kcal</li>
<li>maliny - 165g, czyli około 45 kcal</li>
<li>otręby żytnie, łyżeczka, ok 12 kcal</li>
<li>siemię lniane, łyżeczka, ok 15 kcal</li>
<li>słonecznik, łyżeczka, ok 57 kcal</li>
<li>chudy twaróg, 50g, ok 42 kcal</li>
</ul>
<div>
Wszystkie składniki na koktajl wrzucamy do blendera i dokładnie mieszamy. Otręby, siemię oraz słonecznik najlepiej namoczyć dzień wcześniej, gdyż lubią pęcznieć i zabierać nam cenne minerały. <b>Cały nasz koktajl zawiera 281 kcal, </b>dzięki czemu możemy sobie dodatkowo pozwolić na zdrową kanapkę bądź jajko, choć myślę, że po takim sytym śniadaniu będzie to zbędne. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8679/15767724154_9400990cbb_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8679/15767724154_9400990cbb_o.jpg" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1169802262090181155.post-38359546053369866032015-01-14T17:35:00.000+01:002015-01-14T17:35:01.654+01:00Jak utrzymać porządek w komputerze?<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7475/15659996593_a1b5017fa9_o.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7475/15659996593_a1b5017fa9_o.png" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Zawsze, gdy miałam nowy, bądź czysty komputer, obiecałam sobie, że utrzymam w nim porządek. Plan był taki. Każde pliki mają swoje miejsce, tj. zdjęcia w osobnych folderach, dokumenty ze szkoły nie mieszają się z bankowymi itp itd. Przez pierwsze miesiące jakoś szło, ale z czasem zauważyłam, że jednak ten ład wymknął się z pod kontroli.</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<a name='more'></a>Ciągle przybywało mi zdjęć, inspiracji, plików do zapamiętania, zakładek, przepisów, aż wszystko ogarnął chaos! <b>Wzięłam się za robotę, wprowadziłam kilka prostych zasad i porządek znów zapanował. </b>Dziś chętnie się z wami podzielę, niby rady nie są zbyt odkrywcze, ale czasem te najprostsze rozwiązania wydają się nam najtrudniejsze.<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><i>1. Zakładki.</i></b> Przed komputerem spędzam masę czasu, to trafię na świetną ofertę statywu do aparatu, to zaczaruje mnie piękne wnętrze, wciągnie blog czy narobi smaku przepis, wszystko trafia do zakładek. <b>Po pewnym czasie miałam niekończącą się listę stron, większości nie kojarzyłam, o części zapomniałam. Aż w końcu całkowicie przestałam korzystać z zakładek.</b> Denerwowałam się, że nic w nich nie mogę znaleźć. Świetnym i bardzo prostym pomysłem okazały się katalogi zakładek. <b>Utworzyłam kilka tematycznych folderów, do których wrzucam wszystkie strony z danej dziedziny.</b> Powstało kilka kategorii, m.in.: <b>fotografia</b> (tu znajdują się oferty sklepów z gadżetami do aparatów, porady, instrukcje), <b>DIY</b> (inspiracje hand made), <b>Pani Gadżet </b>(uwielbiam program "Pani Gadżet" często obiecuję sobie, że zapamiętam daną rzecz, która może okazać się fajnym pomysłem na prezent bądź będzie nam niezbędna podczas urządzania wnętrz), <b>filmy </b>(tu znajdują się linki najczęściej z filmwebu, filmów, które zamierzam oglądać, których zwiastuny widziałam w kinie itp, idealne rozwiązanie na filmowe wieczory w stylu "polećcie jakiś film"), podobnie ma się sprawa z kategorią <b>książki. Dobrym pomysłem jest również rozwinięcie danych folderów, np. w przypadku filmów, możemy je podzielić na komedie czy kino akcji, wtedy bez problemu wybierzemy film w zależności od nastroju. </b>Ja postanowiłam rozszerzyć kategorię <b>Smacznego!, </b>w której znajdują się przepisy na desery, dania główne, sałatki itp.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8600/16092327218_8c78288e74_o.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8600/16092327218_8c78288e74_o.png" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<i style="font-weight: bold;">2. Zdjęcia. </i>Jeżeli posiadacie blogi i robicie na nie zdjęcia dobrze wiecie, że w pewnym momencie przechowywanie zdjęć stanie się uciążliwe. Zaczną mieszać się ze zdjęciami rodzinnymi, uciekać i chować się po folderach zupełnie do nich nieprzeznaczonych. <b>Ja obiecałam sobie, że przynajmniej raz na dwa tygodnie będę przerzucać zdjęcia (</b>tę czynność wpisuję nawet do organizatora<b>). </b>Nie mogłam się nigdy zebrać do zrzucenia 3 tysięcy zdjęć, a 300 już nie stanowi problemu. Określcie mniej więcej czas, po którym wypadałoby zająć się fotkami, wszystko zależy od częstotliwości używania przez was aparatu. <b>Fajnym pomysłem jest również zakupienie mniejszej karty. Na taką 16GB zmieści się ich od groma, przez co często możemy zapomnieć przerzucić zdjęć, co często grozi ich utratą. Karty lubią się psuć, gubić, pożyczać i nie oddawać. Stracić 300 a kilka tysięcy zdjęć? Sami wybierzcie.</b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8659/15657442524_1f87229dd0_o.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8659/15657442524_1f87229dd0_o.png" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<i style="font-weight: bold;">3. Dokumenty.</i> Nad tą kategorią ciągle pracuje, szukam nowych rozwiązań, ulepszam te starsze. Na moim komputerze przechowuje sporą część notatek z czasów studiowania, pracę licencjacką i magisterską, kilka książek w postaci ebook oraz dokumenty związane z codziennym funkcjonowaniem, tj. rachunki, faktury, wyciągi z banków. <b>Najważniejsza część segregacji w tej dziedzinie to foldery i jeszcze raz foldery</b>. Wszystko co dotyczy powstawania waszej pracy dyplomowej wrzucajcie w takowy folder, jeżeli macie elektroniczne wykłady, utwórzcie folder z danym przedmiotem. Folder - "wykłady" niezbyt się sprawdzi, ponieważ znalezienie tego jednego konkretnego zajmie wam mnóstwo czasu. Ja utworzyłam kilkanaście folderów z nazwami przedmiotów, trafiają do nich prace zaliczeniowe, wykłady, notatki z ćwiczeń, z danego przedmiotu. Jest porządek i niejednokrotnie ułatwiło mi to naukę.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7475/15659996593_a1b5017fa9_o.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7475/15659996593_a1b5017fa9_o.png" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zatem czas wziąć się do roboty, praca przed uporządkowanym komputerem jest o wiele przyjemniejsza. Polecam!</div>
Unknownnoreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-1169802262090181155.post-61603522616651477292015-01-11T19:17:00.001+01:002015-01-11T19:17:12.995+01:00Tagliatelle w sosie śmietanowo - serowym z kurczakiem<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7522/16256006235_36229f1812_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7522/16256006235_36229f1812_o.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Uwielbiam makarony i nie ma tygodnia bym ich nie jadła. Postanowiłam podzielić się z Wami przepisem błyskawicznym, idealnym, gdy brakuje nam czasu, a obiad zjeść trzeba. Mamy mnóstwo rodzajów makaronu, każdy objada się rurkami, kokardkami, spaghetti, świderkami, ja skusiłam się na tagliatelle. Ten typ makaronu często podawany jest z łososiem i szpinakiem, który uwielbiam. Ja swoje danie przygotowałam na bazie kurczaka.</div>
<a name='more'></a><br />
<div style="text-align: justify;">
<b>Do przygotowania potrzebujemy (5 porcji): </b>500 gram makaronu tagliatelle, 2 piersi kurczaka, kilka plasterków chudego boczku i żółtego sera, śmietany, małej cebuli, oliwy z oliwek, przypraw oraz brokuł.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Na początek cebulę, boczek i kurczaka kroimy w kostkę. <b>Kurczaka przyprawiamy pieprzem ziołowym, świeżo zmielonym pieprzem czarnym oraz solą, odkładamy na chwilę</b>. Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek, gdy zacznie intensywnie pachnieć wrzucamy cebulkę i boczek. Gdy lekko się zeszkli wrzucamy kurczaka. Wstawiamy wodę na makaron (100 gram/ 1 litr) oraz zagotowujemy wodę na brokuł. <b>Gdy kurczak lekko się zarumieni pomału wlewamy śmietanę, tak by nam się nie zważyła, wcześniej powinniśmy ją lekko ogrzać</b>. W chwili, gdy śmietana połączy się z kurczakiem dodajemy starty żółty ser. Mieszamy, pilnując by śmietana się nie zagotowała. Podajemy z makaronem tagliatelle i ugotowanym al dente brokułem.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Smacznie i szybko!</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7561/16070166257_ab96c58760_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7561/16070166257_ab96c58760_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8566/16069874369_8f8c4d9823_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8566/16069874369_8f8c4d9823_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7489/16069874289_0d10005265_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7489/16069874289_0d10005265_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7502/15633605094_fc84f0f472_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7502/15633605094_fc84f0f472_o.jpg" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7499/16255174592_158456b682_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="tagliatelle z kurczakiem" border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7499/16255174592_158456b682_o.jpg" title="Tagliatelle w sosie śmietanowo - serowym z kurczakiem" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1169802262090181155.post-61417173838222232772015-01-04T16:02:00.002+01:002015-01-04T16:02:54.689+01:00Ulubieńcy grudnia <div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7530/16193949592_9af03f5d1f_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7530/16193949592_9af03f5d1f_b.jpg" /></a></div>
Tym postem otwieram nową serię na blogu. Sama często śledzę tego typu wpisy na mojej liście czytelniczej i dzięki nim poznałam wiele wspaniałych perełek. Nie chcę zamykać tych wpisów jedynie w ramach kosmetycznych, dlatego będę starać się wybierać dla was ulubieńców wielu kategorii. Dziś będzie książka, film oraz kosmetyki zarówno kolorówka jak i pielęgnacja.<br />
<a name='more'></a><br />
<b>Odżywczy krem do twarzy i ciała Himalaya, </b>o tej firmie mogliście już nieco poczytać<a href="http://verifash.blogspot.com/2014/11/jak-pozbyc-sie-podraznien.html"> tutaj.</a> Himalaye odkryłam przypadkowo. Ten krem pokochała moja bardzo wymagająca cera. Mam cerę mieszaną, skłonną do uczuleń oraz przesuszeń. Znaleźć dobry krem graniczyło z cudem. Jeden za mało nawilżał, inny był za tłusty a kolejny po prostu mnie uczulał. Stojąc w kolejce w drogerii zauważyłam krem Himalaya, bez zastanowienia wrzuciłam go do koszyka.<b> Jest to lekki, odżywczy, ziołowy krem. Jego zadaniem jest nawilżać. </b>Dwa główne składniki to aloes i indyjski żeń-szeń. Chroni naszą skórę przed szkodliwym działaniem składników zewnętrznych. Krem bardzo dobrze nawilża, łagodzi podrażnienia i ma niesamowity zapach. Bardzo szybko się wchłania, nie zostawia tłustej warstwy, dzięki czemu nadaje się pod makijaż. Wiem, że wiele z was zarzuci mu niekoniecznie fajny skład, ale mi krzywdy żadnej nie wyrządził.<b> Cena ok. 5zł.</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7467/16168924196_0fedac9556_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7467/16168924196_0fedac9556_b.jpg" /></a></div>
<b><br /></b>
<b>Mydła Himalaya: odświeżające- ogórkowe, ochronne mydło z Miodlą Indyjską i kurkumą. </b>Dwa mydełka idelane dla skóry przetłuszczającej się. <b>Ogórkowe jest nieco delikatniejsze, bardzo dobrze się pieni i co bardzo ważne nie zostawia naszej skóry spiętej.</b> Nie jestem fanką mydeł, zdecydowanie bardziej wolę kremowe żele pod prysznic, ale te mydełka są bardzo fajne do mycia twarzy. Nigdy wcześniej nie wpadłabym na pomysł umycia swojej twarzy mydłem, zawsze kupowałam hipoalergiczne żele, teraz te specyfiki odkładam na bok. Skóra po użyciu ogórkowego mydełka z czasem jest bardziej rozświetlona a zaskórników jest znacznie mniej. To co najbardziej ucieszyło mnie w <b>kurkumowej</b> wersji mydełka to fakt, iż wydzielanie sebum znacznie osłabło. Oba mydełka świetnie sprawdzą się dla skóry mieszanej i tłustej.<b> Cena ok 3zł.</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7533/16007282608_8404bac9f8_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="himalaya" border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7533/16007282608_8404bac9f8_b.jpg" title="mydło himalaya" /></a></div>
<b><br /></b>
<b>Eyeliner Maybelline, lasting drama gel liner. </b>Do tej pory używałam eyelinera w płynie z bardzo cieniutkim pędzelkiem również firmy maybelline. Gdy się skończył postanowiłam kupić go ponownie, niestety w żadnej z drogerii go nie znalazłam. Jak się okazało bardzo dobrze, że go nie znalazłam. Kupując eyeliner w żelu z płaskim pędzelkiem, nieco się obawiałam czy będę potrafiła się nim obsługiwać. Już przy pierwszym użyciu, zatkało mnie z wrażenia. <b>Kreski wyszły idealnie, bez żadnego problemu, bez poprawek, bez ścierania. Konsystencja żelu jest idealna i praktycznie go nie ubywa. Jest bardzo wydajny. Czerń jest bardzo głęboka i długo utrzymuje się na powiece.</b> Jedyny minus jaki zauważyłam to bardzo trudno go zmyć (jest wodoodporny), ale i na to sposób znalazłam. Myślę, że będzie to mój ulubieniec na lata, jeśli tylko nie wycofają go ze sprzedaży. <b>Cena ok 27zł.</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7571/15572357574_45855995be_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="eyeliner maybelline" border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7571/15572357574_45855995be_b.jpg" title="eye liner drama" /></a></div>
<b><br /></b>
<b>Pupa Princess Bag, </b>to moja pierwsza paletka do makijażu. Zawiera korektory, puder, bronzer, róże, rozświetlacz, bazę do powiek, błyszczyki oraz cienie do powiek. Jest to idealny starter dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z makijażem, czyli dla mnie. Jestem z niej bardzo zadowolona, kolory są bardzo delikatne, dzięki czemu wybaczają błędy w makijażu. Cienie do powiek nie sypią się, długo utrzymują się na powiece, żałuję jedynie, że zestaw zawiera tylko jeden pędzelek. <b>Cena ok 150zł.</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7573/16193949672_fcbabdc7a8_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="pupa paletka" border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7573/16193949672_fcbabdc7a8_b.jpg" title="pupa princess bag" /></a></div>
<b><br /></b>
<b>Douglas, dwufazowy płyn do demakijażu, </b>pokochałam za skuteczność. Mogę zmyć makijaż bez żadnego wysiłku, bez wielokrotnego przecierania i co ważne bez podrażnień. Świetnie radzi sobie z kosmetykami wodoodpornymi i z wyżej wymienionym eyelinerem. Jest bardzo wydajny i nie zostawia tłustej warstwy na twarzy <b>Cena ok 30zł.</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm8.staticflickr.com/7480/16192871761_00600f0e58_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7480/16192871761_00600f0e58_b.jpg" /></a></div>
<b><br /></b>
<b>Karen Karbo "Księga stylu Coco Chanel", </b>super lektura nie tylko dla fanek fenomenalnej projektantki mody. Przenosi nas do czasów, gdy elegancja była czymś naturalnym, niewymuszonym. Autorka świetnie łączy wątki biograficzne Chanel z pasją, elegancją i kobiecością. Czyta się ją błyskawicznie, jest idealną lekturą w każdym wieku. <b>Cena ok 30zł.</b><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://farm9.staticflickr.com/8573/15574936403_327b286255_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="coco chanel książka" border="0" src="https://farm9.staticflickr.com/8573/15574936403_327b286255_b.jpg" title="księga stylu coco chanel" /></a></div>
<br />
<b>Ratując pana Banksa, </b>to film pełen magii, film o dziecięcych marzeniach, o fascynacji i sile wyobraźni. Opowiada nam wydarzenia, jakie miały miejsca przy powstaniu fenomenalnej adaptacji filmowej "Mary Poppins". Poznajemy burzliwe relacje Walta Disneya z autorką powieści P.L. Travers. Walt przeszło 20 lat prosił autorkę o zgodę na ekranizację jej powieści, gdy w końcu się zgodziła, "walczyli" ze sobą 5 lat. Film ma w sobie coś z baśni, w której aktorzy są fenomenalni. Mnie zafascynował...<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://farm8.staticflickr.com/7474/16195317035_927917fd36_b.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://farm8.staticflickr.com/7474/16195317035_927917fd36_b.jpg" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">źródło film.onet.pl</td></tr>
</tbody></table>
<br /></div>
Unknownnoreply@blogger.com4