Dziś chciałabym Was zapoznać z jedną z moich ulubionych sałatek. Była odkryciem. Nie, nie jest wyjątkowa, ale odkryłam, że seler może smakować dobrze.
Jest prosta, smaczna i niedroga.
Uwielbiam kombinować w kuchni, lecz czasem po prostu nie ma na to czasu i wracam do sprawdzonych i prostych przepisów.
Oto czego potrzebujemy:
2 rodzaje papryki
ogórek korniszon
kukurydza
seler ze słoika
szynka - najlepiej konserwowa
ugotowany ryż (pamiętajcie, że nie może być idealnie miękki)
śmietana
majonez
pieprz i sól
Jak to w sałatkach zwykle bywa wszystko mieszamy, dodajemy duuużo pieprzu ( naprawdę "robi" cały smak) i rozkoszujemy się smakiem :)
I na koniec zapowiedź kolejnego posta!
Moja mama robi tą sałatkę i jest przepyszna! :D
OdpowiedzUsuńmniam ;)
OdpowiedzUsuńto na pewno jest pyszne ;)
gdyby nie ten seler to byloby super:D
OdpowiedzUsuńaż mi ochota przyszła! mniam!
OdpowiedzUsuńja już obserwuję twój wspaniały blog i proszę o to samo:
werisdiary.blogspot.com
gdyby nie kukurydza :c
OdpowiedzUsuńale wygląda przepysznie :D
mmm uwielbiam sałatki, szczególnie takie jakieś inne. Tą ze zdjęcia kiedys jadłam, pyszna :)
OdpowiedzUsuńkojarzy mi się z gyrosem ktory ubóstwiam <3
OdpowiedzUsuń